
Aktualnie ani osobiste pompy insulinowe, ani systemy do ciągłego monitoringu glikemii (CGM) nie są refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia dla chorych na cukrzycę typu 1 powyżej 26. roku życia. Pacjenci po 26 roku życia mogą liczyć jedynie na 70% refundację wkłuć do pomp insulinowych (10 sztuk na miesiąc) i zbiorników do pomp insulinowych (5 sztuk na miesiąc). Zakup pompy insulinowej, która kosztuje od kilku do kilkunastu tysięcy złotych, muszą finansować z własnej kieszeni.
"My diabetolodzy-interniści rozpoznajemy cukrzycę typu 1 zarówno u młodych dorosłych, jaki u osób dojrzałych, ale również u osób starszych. Wiek nie jest kryterium rozpoznania cukrzycy typu 1. Ale każdy pacjent z takim rozpoznaniem, bez względu na wiek, musi być intensywnie leczony insuliną aby uniknąć lub zminimalizować rozwój ostrych i przewlekłych powikłań choroby." - fragment stanowiska konsultanta wojewódzkiego z zakresu diabetologii w Wielkopolsce, dr n. med. Doroty Pisarczyk-Wizy.
Problem braku refundacji osobistych pomp insulinowych i systemów do ciągłego monitoringu glikemii jest coraz częściej tematem rozmów i dyskusji. W sieci, na portalach społecznościowych, dość mocno aktywizują się osoby, które osiągnęły magiczną granicę wieku 26 lat i których nie obejmuje już refundowany sprzęt dla diabetyków. |
Na temat problemu osób po 26 roku życia podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Cukrzycy wypowiadała się ostatnio prezes Fundacji Europejska Klinika Cukrzycy, pani Karolina Piątek. Prezes Fundacji powiedziała: "Bardzo dużo osób zgłasza się do Fundacji w wieku 26 plus. To jest moim zdaniem czarna dziura w diabetologii. Te osoby, które są przyzwyczajone do poradni pediatrycznej, są później zostawiane same sobie. Przestają mieć refundację na pompy insulinowe. Zostaje im odebrana refundacja na sensory. Muszą wszystko sami kupować. Bardzo często takie osoby przestają o siebie dbać, bo pojawia się wypalenie cukrzycowe." Więcej o posiedzeniu zespołu czytaj tutaj.
Z kolei 16 lipca w Gazecie Wyborczej ukazała się kolejna edycja projektu Wydawnictwa Medical Media Solutions pt.: "Choroba to nie wyrok". W publikacji głos zabrał Jerzy Magiera z portalu mojacukrzyca.org, który powiedział o potrzebach pacjentów z cukrzycą typu 1: "Gorzej prezentuje się sytuacja osób dorosłych, po 26. roku życia, którzy również chorują na cukrzycę typu 1. Warto sobie uświadomić, że nawet jeżeli ktoś zachorował w wieku dziecięcym, to cukrzyca wraz z datą 26. urodzin nie mija, a trwa nadal. Tymczasem refundacja w cudowny sposób przestaje obowiązywać. Dorosły diabetyk nie ma zatem szans na darmową pompę insulinową. Jeżeli chce korzystać z tego dobrego rozwiązania musi na "dzień dobry" wyłożyć od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Można starać się o dofinansowanie z fundacji lub uruchamiać prywatne zbiórki na portalach społecznościowych, ale niestety nie jest to powszechne działanie." Zapoznaj się z publikacją on-line.
Jako lekarz diabetolog, od ponad 25 lat pracujący z chorymi na cukrzycę typu 1 uważam, że brak refundacji w zakresie nowych technologii dla tej populacji przewlekle chorych ludzi jest niezrozumiały, naganny i zły. - fragment stanowiska konsultanta wojewódzkiego z zakresu diabetologii w Wielkopolsce, dr n. med. Doroty Pisarczyk-Wizy.
Czy w końcu ktoś zajmie się tematem osób z cukrzycą po 26 roku życia? Czy jest jakakolwiek szansa na refundację?
Pełna treść stanowiska konsultanta wojewódzkiego z zakresu diabetologii w Wielkopolsce, dr n. med. Doroty Pisarczyk-Wizy dostępna jest tutaj (PDF).
