
Doktor Magdalena Dolecka-Ślusarczyk jest specjalistką chorób wewnętrznych i diabetologiem, pracuje w Klinice Chorób Wewnętrznych Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach, szpitalnej Poradni Diabetologicznej, jest również konsultantem w Klinice Położnictwa i Ginekologii - opiekuje się kobietami z cukrzycą ciążową. Doktor Magdalena Dolecka-Ślusarczyk pełni również funkcję Przewodniczącej Świętokrzyskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego.
Cukrzyca to jedna z najczęściej występujących chorób cywilizacyjnych, która może prowadzić do tak poważnych powikłań zdrowotnych jak zawał serca czy udar mózgu. W Polsce na cukrzycę choruje prawie 3 mln osób, a 5 mln ma stan przedcukrzycowy. Dlaczego zapadalność na tę chorobę wzrasta? Jak dużym problemem jest stan przedcukrzycowy? Jak się objawia? Czy pacjent może coś zrobić, aby "wyjść" z takiego stanu? Czy na tym etapie rozwoju choroby możemy jeszcze jakoś przeciwdziałać jej rozwojowi?
Zapadalność na cukrzycę wzrasta w bardzo szybkim tempie. Odnotowuje się to już od 25 lat. Można powiedzieć, że przez ten okres czasu 3,5-krotnie wzrosła liczba chorych na cukrzycę. Ten systematyczny wzrost dotyczy nie tylko cukrzycy, ale również otyłości i z tym zaburzeniem metabolizmu ogólnoustrojowego wiąże się również występowanie cukrzycy typu 2. Zmieniliśmy drastycznie tryb życia, spowolniliśmy to życie. Mamy siedzący tryb życia, korzystam z coraz to szybszych środków transportu, robimy to czasami bezkrytycznie i niestety czasami nie zastanawiamy się nad tym, jak się odżywiamy. I to jest drugi element jest przyczyną otyłości. Zbyt kaloryczna dieta, jedzenie źle zbilansowanych posiłków, opartych o tłuszcze nasycone. Ta westernizacja życia jest przyczyną tak drastycznej ilości tej cukrzycy - mówi doktor Magdalena Dolecka-Ślusarczyk.
I dodaje: Za wzrost odpowiada również palenie tytoniu, czy nadmierne spożywanie alkoholu. Używki też mają w tym swój bardzo duży udział, ale także pewien element związany jest ze starzeniem społeczeństwa.
By edukować Polaków na temat tych groźnych konsekwencji cukrzycy, została podjęta akcja "Zadbaj o serce w swojej rodzinie". W ramach tego projektu, specjaliści z zakresu diabetologii prowadzą działania zwiększające świadomość społeczną z zakresu profilaktyki i leczenia cukrzycy typu 2 oraz chorób, które mogą być jej następstwem, w tym na temat udaru mózgu.
Powikłania sercowo-naczyniowe wynikają z uszkodzenia naczyń, dużego, średniego i małego kalibru, które odpowiadają za ukrwienie wielu życiowo ważnych narządów. Najbardziej niebezpiecznym powikłaniem sercowo-naczyniowym jest zawał serca, ale również niewydolność serca, udar mózgu, miażdżyca zarostowa kończyn dolnych, która przyczynia się niestety do niedokrwienia kończyn dolnych, stóp i zespołu stopy cukrzycowej. To wszystko to reperkusje miażdżycy i przyczyniają się do bardzo groźnych powikłań, czasami niestety śmiertelnych - mówi doktor Magdalena Dolecka-Ślusarczyk.
Dlaczego chorzy na cukrzycę, u których doszło do incydentów sercowo-naczyniowych statystycznie żyją aż 12 lat krócej? Jak można zmniejszyć ryzyko wystąpienia zawału serca i udaru mózgu? Wysłuchaj rozmowy z dr Magdaleną Dolecką-Ślusarczyk.