Adrianna Maciejczyk, w Internecie znana jako Ja Cukrzyk, od lat prowadzi bloga o cukrzycy w mediach społecznościowych. Możemy śledzić jej poczynania na Facebooku, Instagramie, YouTube i Twitterze. Ja cukrzyk pokazuje słodką stronę cukrzycy. U Ady jest zabawnie, słodko i technologicznie. Blogerka testuje wszystko, co przydatne w świecie diabetyka, ale bez niepotrzebnego przemądrzania. Ada jest także autorką tekstów poświęconych tematyce cukrzycowej, pisała m.in. do magazynu Szugarfrik.
Osiem lat temu, czyli dwa lata po diagnozie zdałam sobie sprawę, że jestem zupełnie sama, że nie znam nikogo kto ma cukrzycę, kogo mogła bym zapytać o głupie rzeczy, w stylu jak pić alkohol z cukrzycą. Dla mnie, mając wtedy 17, 18 lat i stojąc przed moją panią diabetolog, był to straszny stres, żeby z nią rozmawiać o takich niby dorosłych tematach. Ja się wtedy nie czułam dorosła. Pamiętam, że brakowało mi takiej społeczności i tego, żeby ten kontakt był prosty. Założyłam bloga Ja Cukrzyk i tak to się zaczęło - opowiada Ada Maciejczyk i dodaje: Używanie mediów społecznościowych jest bardzo proste, można to zrobić bardzo szybko. Nie muszę pisać postów, które zajmują dwie strony i przekazuję w bardzo szybki sposób to co mam do przekazania i też w bardzo szybki sposób mogę otrzymać odpowiedź.
Ada opowiadała o życiu we Francji, o tym, jak wygląda tam refundacja dla diabetyków. Mówiła o tym, jaki ma dostęp do diabetologa i czy może liczyć na wsparcie specjalisty w sprawie nowoczesnych technologii, które stosuje. Pokazała na wizji także kilka nowoczesnych rozwiązań dla cukrzyków, z których korzysta lub miała okazję korzystać wcześniej. Rozmawialiśmy też o pracy zmianowej i o tym, jak to wygląda w przypadku Ady - z czym ma największe trudności.
W ostatnich miesiącach rozkręciła swój nowy projekt "Cukrzyca dla dziewczyn". Ada organizuje spotkania internetowe przeznaczone tylko dla słodkich pań. Dostępna jest grupa na Facebooku przeznaczona tylko dla kobiet. Diabetyczki mogą wymieniać się doświadczeniami, uzyskiwać porady, wsparcie - tylko w kobiecym gronie.
Kalendarz powstał przy współpracy z firmą Dexcom. Miałam szansę zaprosić do tego projektu dziewczyny z cukrzycą, które dla mnie osobiście są wartościowe i które mnie mocno wspierają od samych początków "Cukrzycy dla dziewczyn". Postanowiłam zaprosić dziewczyny, które są bardzo różne i które mają różne historie i według mnie we wspaniały sposób motywują i pokazują, że z cukrzycą można wszystko. To była myśl przewodnia tego kalendarza. Jest 12, a tak naprawdę 11 plus ja, fantastycznych dziewczyn i bardzo je szanuję za to co zrobiły, za wspaniałą pracę, za zdjęcia i opisy, które są bardzo motywujące i to był bardzo piękny projekt - opowiada Ada Maciejczyk.
A na koniec spotkania była mała niespodzianka. Tak się złożyło, że akurat tego dnia Ada obchodziła swoje urodziny. Wspólnie z jej przyjaciółmi przygotowaliśmy urodzinowy prezent. Najpierw odtworzone zostało "sto lat", a później na ekranie pojawiły się kolejno osoby trzymające w rękach kartki z cechami charakteru Ady. Stopniowo odkrywały się kolejni goście i składali Adzie życzenia. W studiu pojawiła się najlepsza przyjaciółka Ady - Patrycja, jej kuzyn Szymon, a także dziewczyny z "Cukrzycy dla dziewczyn", czyli Weronika z BlueSugarCube, Ania Bacańska i Zuzia Jasek z diabetic_crossfitgirl. Ada była niezłe zaskoczona takim obrotem sprawy. Wszystko jest na nagraniu.