Lista została opublikowana przez Ministerstwo Zdrowia. Znalazły się na niej m.in. dodatkowe leki stosowane w terapii cukrzycy, nowotworów, astmy oraz jaskry. Obniżki cen dotyczą m.in. leków przeciwpadaczkowych i przeciwdepresyjnych.
MZ informuje, że na marcowej liście znalazło się 216 nowych pozycji. W przypadku ponad 800 leków minister zdrowia wydał decyzje o możliwości rozszerzenia refundacji poza wskazania ujęte w charakterystyce produktu leczniczego. Otrzymały one pozytywną rekomendację Agencji Oceny Technologii Medycznych (AOTM).
Ponadto z wykazu przekazanego przez MZ wynika, że dokonano 626 obniżek cen leków już refundowanych. W dużej części obniżki nie są znaczące. Z listy usunięto też niektóre medykamenty.
Według analizy IMS Health (firmy specjalizującej się w dostarczaniu informacji i rozwiązań zarządczych dla przemysłu farmaceutycznego), na nowej liście refundacyjnej znalazło się 2847 pozycji leków, o 186 pozycji więcej niż na poprzedniej obowiązującej od stycznia. Usunięto 15 pozycji. Na listę powraca 108 leków finansowanych przez NFZ w 2011 r., znalazły się na niej także 93 leki dotychczas nierefundowane - w większości są to produkty generyczne. Według IMS Health, w przypadku 600 leków poziom odpłatności pacjentów spadnie, a za 547 - chorzy zapłacą więcej.
W ocenie firmy, większość dopisanych pozycji to głównie leki generyczne, czyli specyfiki będące zamiennikiem leku oryginalnego i zawierające te same substancje czynne. Jest tylko jedna nowa molekuła - rosuvastatyna, stosowana w celu obniżenia poziomu cholesterolu.
Eksperci podkreślili, że zmiany najbardziej ucieszą pacjentów stosujących paski do badania stężenia cukru we krwi, chorych na fenyloketynurię oraz kupujących produkty mlekozastępcze.
Od stycznia leki refundowane mają stałe ceny i marże. |
Obniżki cen dotyczą m.in. leków przeciwpadaczkowych, przeciwnowotworowych, przeciwpsychotycznych, przeciwbólowych, przeciwgrzybiczych, przeciwjaskrowych, przeciwdepresyjnych, przeciwcukrzycowych, stosowanych w leczeniu choroby Alzheimera, w terapii obturacyjnych chorób dróg oddechowych, chorób kości, leków stosowanych w leczeniu łagodnego przerostu gruczołu krokowego.
Rozszerzenie refundacji poza wskazania ujęte w charakterystyce produktu leczniczego dot. m.in. medykamentów stosowanych w nadciśnieniu tętniczym i przewlekłej chorobie nerek (dzieci do 18. roku życia), profilaktyki zakażeń wirusowych u chorych z rozpoznaniem przewlekłej białaczki (dzieci do 18. roku życia), zaburzeniach rytmu serca (dzieci do 18. roku życia), zaburzeniach krążenia w tętnicach macicznych u kobiet w ciąży, opóźnieniu wzrostu wewnątrzmacicznego płodu, leczeniu poronień, padaczki, a także leków przeciwbólowych stosowanych u chorych na nowotwory.
To druga lista leków refundowanych w tym roku. Pierwsza obowiązywała od 1 stycznia. Wówczas weszła w życie ustawa refundacyjna, zgodnie z którą lista leków ma być aktualizowana co dwa miesiące w formie obwieszczenia. Styczniowa lista wywołała wiele kontrowersji jeszcze zanim weszła w życie. Eksperci informowali, że usunięto z niej ponad 800 leków. Po apelach ze strony różnych środowisk, w tym pacjentów i lekarzy, Ministerstwo Zdrowia dopisało do projektu listy m.in. leki stosowane po przeszczepach, w leczeniu astmy oskrzelowej dzieci, w łagodzeniu bólu w chorobach nowotworowych i paski do glukometrów.
Styczniowa nowelizacja ustawy refundacyjnej umożliwiła ministrowi zdrowia, po otrzymaniu opinii Rady Przejrzystości (działającej przy AOTM), podejmowanie decyzji o refundacji niektórych leków poza wskazaniami rejestracyjnymi. Do resortu zdrowia wpłynęło kilkaset wniosków o refundację leków m.in. w przypadkach, gdy okażą się one skuteczne w leczeniu danej choroby, jednak zarejestrowane zostały jako stosowane w przypadku innych schorzeń lub innej grupy wiekowej pacjentów. Rada uznała za zasadne rozszerzenie refundacji m.in. w przypadkach leków onkologicznych i pediatrycznych.
Od stycznia leki refundowane mają stałe ceny i marże. W ocenie MZ ma to doprowadzić do równego dostępu do medykamentów, gdyż nie wszystkie apteki, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, stosowały promocje.
Przed 1 stycznia apteki stosowały często promocje na leki finansowane przez NFZ, niektóre można było kupić nawet za kilka groszy lub złotówkę. MZ uważa, że ustawa refundacyjna zakończy "grę pacjentem" - chodzi o sytuacje, gdy pacjenci zachęcani przez koncerny farmaceutyczne niskimi cenami leków (do których dopłaca państwo), kupowali je bez potrzeby.