Doświadczalna szczepionka na raka trzustki, opracowywana indywidualnie dla każdego pacjenta, daje obiecujące wyniki we wstępnych testach - poinformowali naukowcy z USA.
Dzięki podaniu szczepionki udało się wydłużyć średni okres przeżycia pacjentów do 2,5 roku, a jednemu z ciągle żyjących trzech pacjentów - nawet do 5 lat.
Zdaniem badaczy, wyniki są obiecujące, gdyż w przypadku 95 proc. chorych na raka trzustki, zgon następuje w ciągu dwóch lat od momentu wykrycia choroby.
Testy zostały przeprowadzone przez zespół badaczy z Memorial Sloan-Kettering Cancer Centre w Nowym Jorku pod kierunkiem dr Roberta Maki''ego. Objęto nimi 10 pacjentów po operacyjnym usunięciu guza trzustki.
Wszyscy otrzymali cztery dawki szczepionki w ciągu jednego miesiąca. Terapię rozpoczęto w ciągu 8 tygodni od momentu usunięciu guza trzustki. Żaden z pacjentów nie został poddany chemio- czy radioterapii.
Średni okres przeżycia pacjentów, którym podano szczepionkę wynosił 2,5 roku. Trzech pacjentów nadal skutecznie walczy z chorobą.
Mimo zachęcających wyników naukowcy podkreślają jednak, że trudno ocenić czy szczepionkę można będzie stosować u wszystkich pacjentów z rakiem trzustki.
"Nasze testy wskazują, że u niektórych pacjentów szczepionka wywołuje pożądaną reakcję układu odporności i może pobudzać go do walki z rakiem. Jednak dopiero szerzej zakrojone badania pozwolą nam prawidłowo ocenić jej skuteczność" - komentuje dr Maki.
Szczepionka została opracowana przez firmę biotechnologiczną Antigenics Inc. z siedzibą w Nowym Jorku. Jest ona produkowana na bazie tzw. białek szoku termicznego izolowanych z fragmentów guza trzustki danego pacjenta.
Szczepionka powstaje w 3-4 etapowym procesie biochemicznym i można ją uzyskać w ciągu kilku dni. "Szczepionkę poddaje się kilka razy, tak by maksymalnie pobudzić układ odporności do walki z komórkami nowotworu, które mogły pozostać w organizmie po operacji" - tłumaczy Maki.
Zespół Maki'ego zaprezentował swoje wyniki na 12. Europejskiej Konferencji Onkologicznej odbywającej się w Kopenhadze.
Rak trzustki jest bardzo złośliwym i trudnym w leczeniu nowotworem. Rozwija się zazwyczaj u osób po 60. roku życia. Jego przyczyny nie są dobrze poznane. Wiadomo jednak, że ryzyko jego rozwoju jest trzy razy wyższe u osób palących papierosy. Nowotwór występuje też częściej u chorych na cukrzycę i u mężczyzn.
Choroba wykrywana jest zazwyczaj w zaawansowanym stadium, gdy daje przerzuty do innych organów, dlatego operacje chirurgiczne nie dają dobrych wyników terapeutycznych. Od momentu wykrycia raka trzustki większość pacjentów nie przeżywa nawet dwóch lat.