Konferencja w siedzibie Sejmiku Województwa Mazowieckiego z udziałem lekarzy z Warszawy i okolic oraz z regionu sztokholmskiego była możliwa dzięki porozumieniu zawartemu przez te regiony jeszcze w 2002 roku.
"Mam nadzieję, że bogatsi o doświadczenia naszych szwedzkich przyjaciół będziemy mogli jeszcze skuteczniej walczyć z tą trudną i niebezpieczną chorobą" - podkreślił marszałek województwa mazowieckiego, Adam Struzik.
Ponad 90 procent przypadków cukrzycy to cukrzyca typu II - choroba, w której tkanka tłuszczowa, mięśnie i wątroba przestają właściwie reagować na insulinę, w związku z czym niebezpiecznie rośnie poziom cukru we krwi. Prowadzi to do powikłań takich jak choroby serca i naczyń, utrata wzroku czy uszkodzenie nerek.
Prof. Jan Tatoń
Według statystyk prowadzonych przez WHO, w 2030 r. liczba osób z cukrzycą typu II wzrośnie na świecie do 380 milionów (obecnie wynosi ok. 250 mln). Jednak dotychczasowe prognozy zwykle z czasem okazywały się zaniżone. Największy wzrost nastąpi w krajach rozwijających się, które przyjmują zachodni styl życia, ale cukrzyków przybędzie także w Polsce - sprzyjają temu coraz częściej występująca otyłość, brak ruchu, palenie, stres i niewłaściwe odżywianie, ale także starzenie się społeczeństwa.
W Polsce na cukrzycę choruje 2-2,5 mln osób. Prawie połowa nie zdaje sobie sprawy z choroby, gdyż nie została jeszcze u nich zdiagnozowana. W skali światowej cukrzyca powoduje corocznie 3,2 miliona zgonów i należy do dziesięciu najważniejszych epidemiologicznych zagrożeń życia i zdrowia - mówił dr Paweł Luźniak z Katedry Chorób Wewnętrznych i Diabetologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego
Obecnie na Mazowszu na cukrzycę leczy się ok. 250 tys. osób, a ok. 750 tys. jest nią zagrożonych. "Jestem zwolennikiem regionalnych programów walki z cukrzycą - mówił prof. Tatoń. - Gdyby nie cukrzyca, byłoby o 20 procent mniej przypadków chorób serca. Dobra profilaktyka i energiczne leczenie oznaczają mniej cierpień chorych, ale także ogromne oszczędności na kosztach leczenia. Wciąż aktualna pozostaje sformułowana w roku 1989 w St. Vincent deklaracja, której główne cele to nieustanna poprawa świadomości zdrowotnej w zakresie długości i jakości życia chorych na cukrzycę, a także profilaktyka i leczenie cukrzycy oraz jej powikłań poprzez zintensyfikowanie wysiłków badawczych i naukowych".
Prof. Claes-Goran Ostenson z Instytutu Karolinska przedstawił wyniki trwających 10 lat badań nad cukrzycą. Jak z nich wynika, otyłość zwiększa ryzyko wystąpienia cukrzycy ok. 6-krotnie, palenie - mniej więcej 3 razy, a brak ruchu - dwukrotnie. Odpowiednia modyfikacja stylu życia pozwala znacznie zmniejszyć liczbę przypadków cukrzycy. Jednak - jak zauważył profesor Ostenson - zmiana ludzkich nawyków wymaga dłuższego czasu.
Doc. Zbigniew Kułaga z Centrum Zdrowia Dziecka zwrócił uwagę na coraz większe zagrożenie dzieci i młodzieży otyłością, a co za tym idzie - cukrzycą. Upowszechnia się model spędzania wolnego czasu na kanapie przed telewizorem z chipsami i colą, w dodatku telewizja nadaje mnóstwo reklam "śmieciowej żywności".
Dr Ismena Głowania przedstawiła wyniki badań skuteczności leczenia cukrzycy. Jeśli chodzi o poprawę poziomu leczenia, wciąż zbyt duża jest różnica pomiędzy szpitalami wojewódzkimi a zwykłymi przychodniami.
Foto: wum.edu.pl