|
Najnowsze komentarze
[10]
Masz swoją opinię na ten temat? Tu jest miejsce, gdzie możesz ją wyrazić! Pisz, komentuj i dyskutuj. Pamiętaj o tym, że nie będą tolerowane niecenzuralne wypowiedzi i wulgaryzmy. ~ma.nie IP: 195.177.86.xxx | (2008-10-03 16:24:44) |
Mam jedno pytanie do "specjalisty", który pisze, że za poddanie się tym "eksperymentom" chory nie może dostać pieniędzy, bo... "wynik byłby nieobiektywny", a Waszej firmy to nie dotyczy, przecież bierzecie za testowanie pieniądze, czy nie ma groźby, że wyniki będą takie jak oczekuje zleceniodawca? To my chorzy ryzykujemy poddając się testom, nam to może skutkować pogorszeniem się zdrowia, rozchwianiem cukrów, ale my "za darmo", a pieniążki to dla... Nie podoba mi się to.
~Centrum Medyczne Osteomed IP: 83.31.135.xxx | (2008-09-19 13:34:10) |
Szanowni Pacjenci, w naszym ogłoszeniu znalazła się pewna luka - mianowicie, ponieważ nasze Centrum mieści się w Warszawie ze względów praktycznych jesteśmy w stanie przyjąć na badania jedynie osoby z tego właśnie miasta i jego okolic. Pragnęlibyśmy przeprosić za zamieszanie tych, którzy wyrazili chęć przyłączenia się do naszego programu, a nie mogli z powyższych przyczyn. Jednocześnie cieszymy się, że nasze ogłoszenie, pomimo kontrowersyjnych komentarzy, spotkało się z tak dużym odzewem.
~ma.nie IP: 195.177.86.xxx | (2008-09-17 07:21:06) |
Do Andrzeja - piszesz, że robienie zastrzyków jest uciążliwe - na pewno tak zwłaszcza dla dzieci - ale przecież nie zastrzyk (który się robi w kilka sekund i nic nie boli) jest dla nas problemem, a utrzymanie przez całą dobę "prawidłowych cukrów", które może dać tylko właściwe dawkowanie insuliny, i to jest dla nas i lekarzy problem. A czy ta insulina jest w iniekcji, "wziewana" itd. to dla mnie sprawa drugorzędna (oczywiście wykluczając tę w czopku...).
~ma.nie IP: 195.177.86.xxx | (2008-09-14 07:07:24) |
Po wyjaśnieniu "Specjalisty.." powiem: mnie starego pracownika służby zdrowia, nikt nie "oczaruje". O jakiej NOWEJ formie leczenia jest mowa - inne podawanie insuliny? I co to zmieni, zamiast zastrzyku czopek do... albo "wziewanie" insuliny? Dalej będzie to insulina podawana do organizmu z zewnątrz i dalej trzeba ją dawkować (np. w czopku) i kontrolowac cukry. No chyba że jest to "inteligentna insulina", co rano sobie ją "wziewnę" (lub wsadzę..) w i całą dobę mam "fizjologiczne cukry".
~Andrzej IP: 89.78.76.xxx | (2008-09-13 13:07:53) |
Odpowiadając na dwa ostatnie komentarze. Lantus też był badany od 2004 roku a pomimo tego nie jest refundowany. Na pewno robienie iniekcji jest uciążliwe.
~Specjalista Badań Klinicznych IP: 83.31.215.xxx | (2008-09-13 10:55:38) |
Kontynuując 1. Przed podjeciem decyzji o udziale w badaniach klinicznych pacjent dostaje pełną pisemną i ustną informacje o Firmie, o leku o zagrożeniach o zaletach, bezpieczeństwie i opiece lekarskiej, ubezpieczeniu itd. Dopiero po podpisaniu takiej zgody bieże udział w badaniu.
2. Myśle, że określenie czaruje nie pasuje do działań firmy - de facto jest proponowana nowa forma leczenia, bez czarowania
A nowa forma podawania insuliny jest potrzebna, żeby unikać zastrzyków.
~Specjalista Badań Klinicznych IP: 83.31.215.xxx | (2008-09-13 10:52:50) |
Odpowiadając na kilka "informacji" o badaniach. 1. Każdy z leków wydawanych na recepte w tym insulina były przebadane i określenie "króliki doświadczalne" jest ubliżające w stosunku do około 20 mln osób na świcie, które biorą udział w badaniach ROCZNIE.
2. Żaden pacjent nie dostaje pieniędzy za udział w badaniach - bo wyniki byłyby nie obiektywne. Pieniądze dostają tylko zdrowi uczestnicy, którzy biorą udział w badaniach Fazy I - czyli pierwsze podanie leku człowiekowi po opuszczeniu laboratorium.
~alex IP: 62.111.136.xxx | (2008-09-12 15:46:01) |
Mniej więcej polega to na tym, że dają Ci swoją insulinę, jak już się wyrównasz na niej, odstawiasz i jest podawany lek wziewny. Ciężko to widzę...
~Andrzej IP: 89.78.76.xxx | (2008-09-12 13:53:21) |
Brałem już udział w podobnych badaniach. Kiedy bierzesz udział to lek testowany masz za darmo lekarze się do Ciebie przymilają. Po zakończeniu badań wszystko wraca do normy a lekarze zapominają, że pomagałeś im polepszyć byt swoim zdrowiem. Tak na marginesie to nie wiem czy podczas tych badań nie nabawiłem się problemów z tarczycą (płaty do usunięcia) bo na dwa miesiące przed zakończeniem badań odsunięto mnie od nich twierdząc, że z powodu wysokich tg.
~na.nie IP: 195.177.86.xxx | (2008-09-11 06:50:21) |
Przede wszystkim chciałabym wiedzieć o jakie badania chodzi, na czym mają polegać itd.? Domyślam się, że chodzi o bycie dla tej firmy "królikiem doświadczalnym" w testowaniu jakiegoś leku, tu trzeba podać o jaką firmę chodzi ale i jasno określić jakie to niesie ryzyko dla organizmu. Na zachodzie pacjenci dostają za to pieniądze, bo dużo ryzykują, a tu firma "czaruje" nowymi sposobami leczenia.
Co o tym sądzicie?
| |