Chrapanie jest podstawowym objawem schorzenia określanego jako bezdech senny. To zaburzenie oddychania objawia się okresowym zatrzymaniem oddechu w czasie snu. Liczba zatrzymań oddechu może dochodzić do 30 razy w ciągu jednej nocy i powodować znaczne niedotlenienie organizmu.
Nie od dziś wiadomo, że osoby cierpiące na bezdech gorzej śpią, często budzą się w nocy i dlatego bywają senne i zmęczone w ciągu dnia. Zaburzenie to zwiększa również ryzyko poważniejszych schorzeń, jak choroby układu sercowo-naczyniowego, np. nadciśnienie, zawał serca, udar mózgu.
W ostatnim czasie, coraz więcej badań dowodzi też, że bezdech senny jest ściśle związany z cukrzycą typu 2.
Z najnowszego raportu przygotowanego przez Międzynarodową Federację Cukrzycy (IDF - International Diabetes Federation) wynika, że aż 40 proc. pacjentów cierpiących na bezdech ma również cukrzycę (a 23 proc. cukrzyków ma zaburzenia oddychania w czasie snu).
"Nie ma wątpliwości co do związku między tymi schorzeniami" - komentuje Paul Z. Zimmeta przewodniczący grupy zadaniowej IDF ds. epidemiologii i prewencji chorób w Melbourne w Australii. Dlatego, specjaliści z IDF zalecają, by pacjentów, którzy mają jedno z tych schorzeń poddawać testom na wykrywanie drugiego.
Bardzo ważne jest też przeprowadzenie w przyszłości badań, które pozwolą zrozumieć przyczyny związku między bezdechem a cukrzycą.
Foto: www.sxc.hu