W występującej głównie u młodych osób cukrzycy typu I trzustka wydziela za mało insuliny, toteż trzeba podawać ten hormon w zastrzykach. Natomiast w cukrzycy typu II ilość insuliny jest zbyt mała lub organizm niewłaściwie na nią reaguje i zwykle stosuje się leki doustne.
Zespół prof. Jianping Wenga przeprowadził badania na 380 pacjentach w wieku od 25 do 70 lat ze świeżo rozpoznaną cukrzycą typu II. Części z badanych podawano insulinę, pozostałym - doustne leki przeciwcukrzycowe, wszyscy przestrzegali standardowej dla cukrzyków diety i ćwiczyli. Insulina pozwoliła doprowadzić do normy poziom cukru we krwi w ciągu 4-5 dni, podczas gdy leki doustne potrzebowały aż dziewięciu.
Okazało się także, że po roku ci z pacjentów, których leczenie rozpoczęło się od podawania insuliny byli w lepszym stanie (poziom cukru był bliższy normy) niż dostający od początku leki doustne. Jak się wydaje, podanie insuliny przywróciło właściwe funkcjonowanie wysepek trzustkowych. W tym samym numerze "Lancetu" opublikowano też wyniki badań nad wpływem na cukrzycę samej diety i ćwiczeń. Okazało się, że dzięki takiemu programowi trwającemu sześć lat, rozwój choroby da się opóźnić nawet o 14 lat.
Foto: www.sxc.hu