|
Najnowsze komentarze
[9]
Masz swoją opinię na ten temat? Tu jest miejsce, gdzie możesz ją wyrazić! Pisz, komentuj i dyskutuj. Pamiętaj o tym, że nie będą tolerowane niecenzuralne wypowiedzi i wulgaryzmy. ~Sauventreen IP: 81.190.99.xxx | (2008-12-03 23:50:15) |
"...ludzie często zgłaszają się, gdy pojawiają się objawy ze strony innych narządów - nerek, oczu, serca, naczyń krwionośnych i układu nerwowego" Miałem szczęście, że zgłosiłem się do przychodni, gdy zauważyłem u siebie częstomocz, pogorszenie wzroku i nadmierne pragnienie. Mam nadzieję, że nie było to za późno. A jeśli chodzi o trudne życie diabetyka w naszym kraju, to często spotykana jest sytuacja, gdy diabetyk, szczególnie zasłabnie, przechodnie z politowaniem i zażenowaniem komentują: napił się.
~Markowski IP: 79.163.210.xxx | (2008-09-20 00:02:11) |
Stan diabetologii swoją drogą. Ale w Polsce ciężko być diabetykiem. Płatna insulina, podejście ludzi, którzy chcieliby abyśmy siedzieli w domu i za większość prac się nie brali, jedynie do pracy za biurkiem jeszcze się nadajemy. Utrudnione zdobycie prawa jazdy. Multum przykładów. A gdy osłabniemy, to czasami możemy oberwać pałką. Mnie kiedyś pobili ochroniarze. Diabetyk ma życie trudne w Polsce, bardzo trudne.
~ma.nie IP: 195.177.86.xxx | (2008-05-22 08:29:53) |
Do Sandry 27 - ja mam pojęcie o cukrzycy, bo CHORUJĘ NA NIĄ OD 1958 R., CZYLI 51 LAT. ale jeżeli ktoś chce się poddać operacji przeszczepu komórek trzustkowych, albo całej trzustki - jego wola. Idealnie byłoby, gdyby lekarze potrafili "ożywić" nasze własne, zniszczone komórki beta, a te zaczęły produkować insulinę. Może kiedyś...
~sandra27 IP: 91.94.203.xxx | (2008-05-21 21:45:30) |
ludziom, którzy nie mają pojęcia o chorobie o cukrzycy łatwo jest powiedzieć naucz sie żyć z tą chorobą lub z tym można żyć deneruje mnie takie myślenie jestem sama na siebie zła, że musze zmagać sie z tą chorobą mam lepsze i gorsze dni z cukrzycą zmagam sie od ciąży lekarz zapewniał mnie, że po porodzie cukrzyca mine a tu prosze została fajnie, że medycyna stara sie pomóc pacjentowi ale nie zawsze wychodzi to na dobre nam pacjentom.
~ma.nie IP: 195.177.86.xxx | (2008-05-21 07:47:46) |
Na razie jest tylko jedno lekarstwo na zakręcony kurek z insuliną - pen lub pompa z insuliną. Przeszczepy "wysp trzustkowych", a nawet całej trzustki to niezwykle ryzykowna rzecz dla chorego, bo odrzut może nastąpić w każdej chwili i wtedy usuwa się "nową" i zostaje znowu "stara" trzustka i jak chory zniesie te zabiegi? Pozostaje jedno wyjście - NAUCZYĆ SIĘ SWOJEJ CHOROBY, a swoją niesprawną trzustkę zastąpić penem lub pompą. Widziałam film o tym - JA ZA TO DZIĘKUJĘ.
~al IP: 89.78.18.xxx | (2008-05-21 00:03:57) |
A tak w ogóle, to ten artykuł nastawił mnie wojowniczo do sprawy polskiej diabetologii, a zwłaszcza edukacji diabetologicznej. Napisałam właśnie pracę licencjacką na ten temat. Najważniejszym wnioskiem, który wypłynął z moich badań jest to, że edukacja diabetologiczna w Polsce leży i kwiczy.
~al/też studentka IP: 89.78.18.xxx | (2008-05-20 23:59:37) |
Mamy we krwi przeciwciała p-wyspowe, które zniszczyły nasze własne komórki beta. Tym bardziej chyba będą one niszczyć komórki przeszczepione, obce. To jest też powód, dla którego nie możemy np. oddawać krwi. A szkoda...
~Reuanka IP: 78.8.100.xxx | (2008-05-20 23:32:03) |
A to odkryli Amerykę
~studentka/endokrnologiczny IP: 87.56.228.xxx | (2008-05-20 18:04:49) |
Dlaczego przeszczep wysp trzustkowych zabezpiecz tylko na rok? Czy to dlatego, ze organizm sam je wyniszcza jak ciala obce? Gdzie moge znalezc wiecej informacji na temat przeszczepu trzustki?
| |