Powołując się na przepisy zabraniające nauczycielom podawania dziecku leków, dyrektorzy odmawiają przyjmowania do przedszkoli cukrzyków. RPD uważa, że dzieci z tą przypadłością powinny mieć dostęp do przedszkoli na równych zasadach ze zdrowymi.
O uregulowanie tej kwestii Rzecznik Praw Dziecka Ewa Sowińska poprosiła minister zdrowia Ewę Kopacz oraz minister edukacji narodowej Katarzynę Hall.
Jak napisała RPD, z jej informacji wynika, że dyrektorzy przedszkoli nie chcą przyjmować dzieci chorych na cukrzycę, które wymagają podawania im insuliny. Decyzje te uzasadniają argumentami, że nauczyciele nie mają wystarczającej wiedzy medycznej do interpretacji wyniku poziomu cukru oraz przepisami zabraniającymi podawania dziecku leków.
Zdaniem Sowińskiej, dzieci chore na cukrzycę powinny móc uczęszczać do przedszkoli na równych zasadach z dziećmi zdrowymi. W tym celu, według niej, konieczne są odpowiednia organizacja przedszkoli i sformułowanie wyraźnych zaleceń działania w podobnych sytuacjach, by nie dopuścić do dowolnego interpretowania regulacji, w niektórych przypadkach - na niekorzyść dziecka. W jej opinii, w przedszkolach powinny być zatrudnione pielęgniarki, a nauczyciele powinni zostać przeszkoleni w zakresie opieki nad dziećmi korzystającymi z pomp insulinowych.
RPD podkreśliła, że cukrzyca jest chorobą cywilizacyjną, a prognozy epidemiologiczne przewidują wzrost zachorowań, także u dzieci. - Przedszkola będą musiały nauczyć się, w jaki sposób opiekować się dzieckiem chorym na cukrzycę, gdyż takie dzieci będą do nich uczęszczały. Fakt, że elementem opieki będzie pomoc w odczytaniu i zinterpretowaniu poziomu cukru nie może być traktowany tylko w kategoriach medycznych. Gdyby tak było, pacjent musiałby przebywać stale pod opieką fachowego pracownika służby zdrowia - napisała Sowińska.
Jak powiedział prezes Stowarzyszenia Osób Chorych na Cukrzycę DIABETYCY Krzysztof Matyszczak, choć teoretycznie nie można odmówić przyjęcia do przedszkola dziecka z powodu cukrzycy, w praktyce niewiele placówek się na to godzi. Podkreślił, że zależy to przede wszystkim od dobrej woli dyrektora. - W myśl obowiązujących przepisów nauczyciel nie może podać dziecku żadnego leku. Dlatego, nawet jeśli dziecko chore na cukrzycę chodzi do przedszkola, rodzice muszą przychodzić w czasie posiłków, trzy razy dziennie, by podać mu lek - wyjaśnił Matyszczak.
Foto: http://www.sejm.gov.pl