Osoby narażone na kontakt z wysokimi stężeniami organicznych związków chloru, gromadzących się np. w mięsie ryb morskich, mają wyższe ryzyko zachorowania na cukrzycę typu II - wskazują najnowsze badania szwedzkie.
Artykuł na ten temat zamieszcza pismo "Environmental Health".
Zespół naukowców z Uniwersytetu w Lund doszedł do takich wniosków po przebadaniu 196 rybaków szwedzkich oraz ich żon (w liczbie 184). Osoby z tej grupy zawodowej zalicza się do najbardziej narażonych na kontakt z dużymi stężeniami organicznych związków chloru, jak polichlorowane bifenyle (PCB) czy pestycyd DDT.
Ze względu na szkodliwość dla zdrowia ludzi i zwierząt używanie tych substancji - w USA i w krajach Europy - jest obecnie zakazane. Jednak ze względu na powolne tempo rozkładu są one ciągle obecne w środowisku. Ich bogatym źródłem są m.in. osady na dnie zbiorników wodnych, a co za tym idzie - mięso ryb i ssaków morskich.
Aby ocenić, na jakie stężenia PCB i DDT narażeni byli badani rybacy i ich żony, naukowcy oznaczali w próbkach pobranej krwi poziom produktów rozpadu obydwu toksyn.
Okazało się, że osoby, które cierpiały na cukrzycę typu II miały znacznie więcej toksycznych związków we krwi, niż osoby zdrowe.
Zdaniem naukowców, sugeruje to, że kontakt z dużymi ilościami PCB i DDT może podnosić ryzyko cukrzycy typu II.