Prof. dr hab. n. med. Ewa Pańkowska jest konsultantem w diabetologii i pediatrii, wieloletnim wykładowcą i nauczycielem akademickim Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Twórca szkoły leczenia pompą insulinową w Polsce. Na co dzień, swojej pracy zawodowej zajmuje się dziećmi i młodzieżą z cukrzycą typu 1, kieruje się potrzebą rozpoznania indywidualnych potrzeb osoby chorej i dostosowania do niej leczenia. Od lat pracuje nad łączeniem nowych technologii z procesami terapeutycznymi z zachowaniem, mimo choroby komfortu życia. Była inicjatorem Ogólnopolskiego Programu Leczenia Pompami Dzieci w wieku przedszkolnym.
Często obserwuję przenoszenie schematu ze szpitala, planu dnia, posiłków, rodzaju posiłków. Nazywam to dietą kanapkową, czyli ciągle pojawiają się kanapki na posiłki. Przenosimy to jako najlepszy wzór na codzienne życie, a życie nasze w domu wygląda zupełnie inaczej. (...) Niewątpliwie wzięło się to z lat 70-80 poprzedniego wieku, kiedy powstały kliniki diabetologiczne, bardzo dobre, które wprowadzały nowe modele leczenia, nowe technologie. W tej chwili w zasadzie jest pełna dostępność do standardów postępowania, do schematów leczenia, do wszelkiego rodzaju technologii. Kiedyś glukometru były dystrybuowane przez państwową agencję, która kupowała glukometry i udostępniała pacjentom, szło to przez szpitale. I trochę to zostało. Mamy XXI wiek, a ten model dystrybucji różnych środków sprzed 30 lat i pomocy w pierwszych dniach po rozpoznaniu cukrzycy ciągle jest skierowany na szpitale i kliniki. Może być inaczej. Jeżeli dziecko, czy osoba dorosła jest w ciężkim stanie to oczywiście musi być w szpitalu, ale też dąży się do skrócenia czasu pobytu, do 3-4 dni, żeby osobę wyprowadzić, postawić na nogi, a później edukacja następuje w warunkach domowo-ambulatoryjnych. Okazuje się, że kondycja psychiczne pacjenta i rodziny jest dużo lepsza jeżeli czasy pobytu jest krótszy lub w ogóle go nie ma - mówi prof. dr hab. n. med. Ewa Pańkowska.
Profesor Ewa Pańkowska równolegle zajmuje się badaniami naukowymi, opracowała nowe podejście do insulinoterapii znane jako Warszawska Szkoła Leczenia Pompą insulinową. Na forum międzynarodowym aktywnie uczestniczy w badaniach klinicznych, często występuje jako ekspert i wykładowca w dziedzinie insulinoterapii. Jest członkiem komitetu naukowego międzynarodowej organizacji pediatrów diabetologów ISPAD.
Ponad 20 lat temu zobaczyłam, jakie korzyści niesie ze sobą leczenie pompą insulinową i zobaczyłam, o ile dzieci lepiej funkcjonują, jak korzystny wpływ ma to na maluszki, czyli na ten najmłodsze dzieci. Wtedy było to poza rekomendacjami i standardami na całym świecie. Pompy rekomendowano osobom nastoletnim, osobom młodym dorosłym, przewlekle źle wyrównanym. Natomiast pomijano i nie zauważano potrzeby tych najmłodszych przedszkolaków, czy dzieci wczesnoszkolnych. To niewątpliwe pompy insulinowe przyniosły ułatwienie życia. Jako lekarz patrzyłam od strony kontroli cukrzycy, wyrównania, od tego, że jest mniejsze ryzyko niedocukrzeń. Pamiętam, jak podłączyłam pierwszą pacjentkę do pompy i obserwowałam, jak u osoby, która nie mogła uzyskać glikemii lepszej niż 250 mg/dl rano na czczo, nagle przy podłączeniu pompy ten problem zupełnie znika. To było niezwykłe doświadczenie zawodowe - wspomina prof. dr hab. n. med. Ewa Pańkowska.
Instytut Diabetologii to wielospecjalistyczne miejsce opieki medycznej dla dzieci, młodzieży, dorosłych i ich rodzin. Instytut oferuje profesjonalną opiekę medyczną i psychologiczną. Specjaliści posiadają największe doświadczenie w leczeniu pompami insulinowymi w Polsce. Instytut Diabetologii jest certyfikowaną placówką medyczną uczestniczącą w międzynarodowych badaniach naukowych i badaniach klinicznych.
W Instytucie Diabetologii mamy bardzo szeroki przekrój pacjentów. Zaczynało się od dzieci i młodych dorosłych z cukrzycą, głównie z cukrzycą typu 1. W tej chwili pacjentów mamy pół na pół. Mamy bardzo dużo pacjentów dorosłych z cukrzycą typu 2. To co wydaje mi się, że jest specyficzne to możemy zaoferować osobom leczenie problemów neuropatii cukrzycowej. Problem ten wymyka się spod schematów. Do tej pory byliśmy przyzwyczajeni, że ten problem występuje u osób, które długo chorują i mają inne powikłania. A jest zupełni inaczej. Powikłanie pojawia się w sposób zupełnie nieprzewidywalny. Mamy osoby młode, 20 letnie, które mają olbrzymie zaburzenia, często powikłaną też zaburzeniami ze strony układu pokarmowego. Sporo osób z neuropatią się do nas zgłasza, w różnym stopniu zaawansowania. Bardzo przydatna jest współpraca z neurologiem - wyjaśnia prof. dr hab. n. med. Ewa Pańkowska.
Więcej o Instytucie Diabetologii można znaleźć na stronie www.instytutdiabetologii.pl i na Facebooku.