Zawsze się zastanawiam, czy każdy pamięta swój pierwszy glukometr. Pamiętam, że moim pierwszym glukometrem był Reflolux, który mierzył poziom cukru 2 minuty. To było zabójcze. Przez minutę trzeba było trzymać krew na pasku, później trzeba było ją wytrzeć i wsadzić do glukometru na koleją minutę i miało się wynik. W dzisiejszych czasach to jest niewiarygodne, że kiedyś trwało to 2 minuty. Był to najdokładniejszy glukometr na tamte czasy dostępny na naszym rynku. Później dużo różnych glukometrów. W 2000 roku zostałem pierwszy raz podłączony do pompy insulinowej. Miało to miejsca na kolonii dla cukrzyków, która była organizowana przez Szpital Dziecięcy w Olsztynie, który był ogromny wsparciem dla nas, młodych cukrzyków. To była 507 Minimedu. To było tak dawno, że nawet nie pamiętam, jak wyglądała. Dzięki szpitalowi i stowarzyszeniu mogliśmy te pompy wypożyczać na 3 lub 4 miesiące. To były moje początki - wspomina Jarosław Jerry Gilewicz.
Jerry mówił o tym, co jego zdaniem jest najważniejsze w samokontroli cukrzycy. I jak ważne jest dbanie o dobre wyrównanie cukrzycy każdego dnia. 25 lat życia z cukrzycą typu 1 i kilkuletni okres młodzieńczy, kiedy Jerry sobie nieco temat cukrzycy odpuścił, przyczyniły się do tego, że obecnie od dwóch lat zmaga się z powikłaniami, o czym mówi otwarcie. Przestrzega innych przed lekkomyślnością i pokazuje na swoim przykładzie, że jednak warto zadbać o dobre wyrównanie cukrzycy.
Wszystko zaczęło się około 2 lat temu. Nie będę ukrywał, że czasy studenckie, po studenckie, pierwsza praca były czasami mocno imprezowymi. Cukrzyca w ogóle mi nie przeszkadzała. Badanie cukru raz na kilka dni także mi nie przeszkadzało. I bardzo mocno zaniedbana choroba doprowadziła do tego, że od ponad 2 lat mam duże problemy z oczami. Zaczęło się dość niewinnie. Zmiany na dnie oka. Pierwsze laserowania i tak dalej. Zaczęły się pierwsze wylewy do ciała szklistego. Pierwsze drobne wylewy. Później coraz większe. Utrata możliwości widzenia na kilka dni. W tym roku zdarzały się wylewy i utrata widzenia na kilka tygodni. Jest to coś co mnie dotknęło, więc każdemu kto żyje z cukrzycą mówię o tym, że inwestycja w normo glikemię i w sprzęt cukrzycowy, w CGMy, to jest inwestycja w to, żeby takiego problemu uniknąć - opowiada Jarosław Jerry Gilewicz.
Dużo czasu rozmowy poświęciliśmy na nowoczesne technologie w cukrzycy. Jerry opowiada o pętlach zamkniętych. O systemie Loop i AndroidAPS. Wyjaśnia zasady działania i różnice, jakie daję te dwa systemy. Mówiliśmy także o "wielkim teście CGM". Jarosław podłączył się jednocześnie do Eversense, Dexcom, Libre i Guardian Connect. Opowiada o swoich wrażeniach i wnioskach, jakie płyną z tego testu.
Podczas spotkania Jerry zapraszał na organizowaną przez siebie konferencję Cukrzyca Tech Fest 2021, która planowo miała odbyć się we wrześniu tego roku, ale sytuacja epidemiologiczna zweryfikowała te plany. Nowy termin ustalono na marzec 2021. Konferencja odbędzie się w Gdyni i będzie dotyczyła nowoczesnych technologii w cukrzycy. Jarosław wyjaśnia, jakie ma plany w związku z tą konferencją, kto może dołączyć do spotkania i co będzie czekać na uczestników. Więcej informacji o konferencji można znaleźć na stronie www.cukrzyca.tech.