Insulina przyjmowana za pomocą inhalatora - tak jak leki na astmę - ma się pojawić na rynku w ciągu roku - obiecują brytyjscy naukowcy.
Cukrzyca to choroba metaboliczna, w której poziom cukru (glukozy) we krwi jest nieprawidłowo podwyższony. Z cukrzycą typu I mamy do czynienia, gdy organizm nie wydziela własnej insuliny. Ten rzadszy typ pojawia się zwykle u dzieci i młodych osób. W cukrzycy typu II ("cukrzyca dorosłych") to tkanki nie reagują właściwie na insulinę.
Zwłaszcza w przypadku cukrzycy typu I niezbędne jest stałe podawanie insuliny w postaci zastrzyków, czasem sześciu na dobę. Dla wielu chorych jest to zbyt uciążliwe, a lekceważenie choroby prowadzi do groźnych powikłań.
Podczas brytyjskiej konferencji Diabetes UK ogłoszono, że w ciągu roku na rynku powinna się pojawić alternatywa dla insuliny w zastrzykach - insulina do wdychania. Testy przeprowadzone w USA i Europie wykazały, że ta postać leku jest równie skuteczna, jak zastrzyki. Około roku potrwa jednak procedura zatwierdzenia insuliny do wdychania przez organy kontrolne - w Europie European Medicines Evaluation Agency.
Insulina do wdychania ma postać proszku, który rozpyla niewielkie urządzenie - wystarczy przycisnąć guzik. Wcześniej podobną postać innych leków stosowano u chorych na astmę.
Wdychanie insuliny nie zastąpi całkowicie zastrzyków, ale powinno zmniejszyć ich częstotliwość.