Tłumaczenie artykułu na zlecenie portalu mojacukrzyca.org wykonała Agata Czerniewska www.tlumaczymymedycyne.pl.
Tartoos (słowo pochodzące od dwóch wyrazów - "targeted Tartoos") są to zmywalne tatuaże, które objęte są obecnie postępowaniem patentowym. Stanowią one proste rozwiązanie problemu, który pojawia się każdego dnia: dają pewność, że insulina jest codziennie wstrzykiwana w inne miejsce, dzięki czemu zapobiega się lipohipertofii czyli mówiąc prosto tworzeniu się guzka pod skórą na skutek nagromadzenia się tłuszczu po wykonaniu zbyt wielu iniekcji w to samo miejsce. Zmianę czasami przyrównuje się do tkanki bliznowatej, ale według ekspertów zajmujących się cukrzycą, m.in. tych. z Joslin Diabetes Center, nie jest to uzasadnione.
Ale... odłóżmy terminologię na bok. Powód, dla którego warto zmieniać miejsce wykonywania iniekcji jest prosty: zbyt częste wstrzykiwanie insuliny w ten sam obszar powoduje wolniejsze wchłanianie insuliny (czas do osiągnięcia przez lek szczytowego stężenia może ulec wydłużeniu nawet o 30 procent), wywiera wpływ na dokładność odczytu i prawdopodobnie prowadzi do przedawkowania insuliny i hipoglikemii na skutek nadmiernej korekty poziomu cukru.
Od momentu wprowadzenia metody kontroli poziomu cukru za pomocą samodzielnie wykonywanych iniekcji pojawiła się konieczność nauki wykonywania zastrzyków. I chociaż pompy insulinowe stanowią alternatywę dla, kilkukrotnie w ciągu dnia wykonywanych, zastrzyków, większość osób z cukrzycą typu 1 nadal pozostaje przy iniekcjach, w związku z czym przez całe życie wykonują dziesiątki tysięcy zastrzyków. Podczas szkolenia, lekarze, pielęgniarki i oraz inni pracownicy ośrodków edukacji diabetologicznej skupiają się na uczeniu pacjentów właściwych technik iniekcji czyli sposobu w jaki należy uchwycić fragment skóry i ustalić właściwy kąt ustawienia strzykawki lub pena. Omawiany jest również wybór odpowiedniego miejsca iniekcji - "nowicjuszom", przeważnie zaleca się, żeby wyobrazili sobie tarczę zegara w okolic brzucha i wykonywali iniekcje w miejscach, w których oznaczone są na niej godziny.
Jednak brzuch nie jest jedynym, odpowiednim do wykonywania iniekcji, miejscem. Na przedniej i tylnej powierzchni ciała jest ich aż 403. Należą do nich przednia i zewnętrzna powierzchnia uda, górne i zewnętrzne obszary ramienia, plecy tuż nad talią oraz pośladki. |
Szybkość wchłaniania insuliny jest różna w zależności od miejsca; insulina osiąga szczytowe stężenia najszybciej po wykonaniu iniekcji w okolicy brzucha. Jednak w przypadku osób, które nie chcą prosić innych o pomoc przy codziennych zastrzyka (w środku dnia, wiele osób jest zajętych lub czasami po prostu ze względu na ochronę swojej prywatności), opcje są bardziej ograniczone. Większość osób pozostaje więc przy łatwo dostępnych obszarach na przedniej powierzchni ciała, co zmniejsza liczbę miejsc nadających się do iniekcji do około 180.
W przypadku Tartoos, koncepcja tarczy zegara zostaje wykorzystana w nowy i zabawny sposób, dzięki czemu osoby z cukrzycą lub rodzice dzieci z cukrzycą mogą "wytatuować" brzuch i inne miejsca iniekcji małymi obrazkami, które rozmieszcza się w odstępach 1 cala. Twórcy Tartoos są świadomi tego, że ich największą bazę klientów mogą stanowić rodzice dzieci z cukrzycą, dlatego przygotowali obrazki, które są atrakcyjne dla dzieci. Zaprojektowali je w taki sposób, żeby przypominały najbardziej popularne zabawki - roboty Transformers oraz postaci z filmów rysunkowych. Tartoos są dostępne na arkuszu w formacie 4 x 6 cala (10,16 x 15,24 cm). Pokrywa je przezroczysta i usuwalna plastikowa warstwa z papierową podkładką, która, po namoczeniu przez 30 sekund łatwo odrywa się od obrazka. Dorośli przeważnie zużywają cały arkusz lub 20 obrazki na raz. Drobne osoby i dzieci mogą przyciąć arkusz Tartoos i wykorzystać mniejszy fragment.
Tartoos usuwa się, przecierając oznaczone przez tatuaż miejsce, płynem antyseptycznym, dzięki czemu jednocześnie zostaje ono odpowiednio przygotowane do wykonania sterylnej iniekcji. Tartoos można również łatwo usunąć za pomocą alkoholu do dezynfekcji ran, który znajduje się w każdym domu, oliwki dla dzieci lub fragmentu przezroczystej taśmy, którą przykleja się na obrazek. Autorem Tartoos jest Rachael Jacques, nauczycielka zajmująca się edukacją zdrowotną z Plymouth, na przedmieściach Minneapolis w stanie Minnesota. Dorastając w towarzystwie bliźniaczki z cukrzycą typu 1 i uczestnicząc w zajęciach dla rodziców dzieci z hiperglikemią, Rachael poznała temat opieki i świat osób chorych na cukrzycę. Zarówno swój produkt jak i inspirację do jego stworzenia opisuje szczegółowo na swojej stronie. Warto na nią wejść, chociażby po to, żeby poznać jej historię dorastania w rodzinie, którą we wdzięczny sposób opisuje, jako rodzinę, "w której zdrowie stanowiło wyzwanie".
Produkt dostępny jest drogą wysyłkową poprzez stronę http://myvisualmedical.com. Cena detaliczna to 12,95$ za jedno opakowanie, które zawiera cztery arkusze. Na jednym arkuszu umieszczonych jest 20 Tartoos.
Autor: Chris Leach
www.tlumaczymymedycyne.pl
Materiał źródłowy: insulinnation.com, 14.03.2013