Przy ul. Łazarza w Krakowie, w siedzibie dawnego pogotowia ratunkowego powstało nowe Centrum Diabetologii Klinicznej Centermed.
- Czy rzeczywiście jest taka potrzeba, skoro istnieje Klinika Chorób Metabolicznych Collegium Medicum UJ, która jest mekką dla chorych na cukrzycę? - pytam dr. Ryszarda Morawskiego, dyrektora nowego Centrum.
- Liczba chorych lawinowo rośnie. W Polsce choruje na cukrzycę ponad 2,5 mln ludzi. Tymczasem tylko 3,6 proc. chorych ma dobrze wyrównany poziom cukru we krwi, a zaledwie 23 proc. pacjentów osiąga satysfakcjonujący poziom hemoglobiny glikowanej (HbA1c). W XXI wieku na całym świecie spodziewana jest epidemia cukrzycy. Przewiduje się, że w ciągu najbliższych 20. lat liczba chorych będzie wzrastała w coraz szybszym tempie. A cukrzyca jest chorobą podstępną, może spowodować uszkodzenie wielu narządów. Wraz ze wzrostem liczby chorych na cukrzycę, rosną koszty leczenia choroby i jej powikłań. Wobec szybko epidemiologicznie rosnącej liczby chorych na cukrzycę, zwłaszcza typu 2, prewencja pierwotna tej choroby powinna mieć charakter priorytetu. Prof. Jacek Sieradzki będzie pełnił funkcję konsultanta medycznego. Klinika Chorób Metabolicznych jest dla nas wzorem działania, ale jedna klinika to za mało jak na rosnące potrzeby w tym względzie.
- O cukrzycy mówi się w ostatnich latach bardzo wiele i wydaje się, że chorzy powinni wiedzieć, jak postępować.
- A nie wiedzą! W cukrzycy 50 proc. sukcesu terapeutycznego zależy od pacjenta i jego wiedzy na temat swojej choroby. Rozwijamy więc Centrum Edukacji Cukrzycy. Chorzy, choć dość dobrze zdają sobie sprawę z możliwości wystąpienia powikłań i bardzo się ich boją, w znacznie mniejszym stopniu świadomi są, że może im zapobiec dobre wyrównanie cukrzycy. Ponieważ w Polsce brakuje systemu szybkiej diagnostyki i kompleksowego leczenia cukrzycy, wielu pacjentów dowiaduje się o swojej chorobie za późno, co w rezultacie powoduje, że rozpoznaje się cukrzycę dopiero wtedy, gdy zaistnieją powikłania.
- Rozumiem, że Centrum ma ambicje zapewnienia kompleksowej i profesjonalnej opieki chorym?
- Oczywiście. Możemy pochwalić się najbardziej doświadczonym zespołem klinicystów, którzy stworzyli krakowską szkołę diabetologii i są wybitnymi specjalistami na skalę ogólnopolską i nie tylko. Oferujemy pełną ambulatoryjną opiekę medyczną w zakresie potrzebnym pacjentowi. Proponujemy wczesną profilaktykę cukrzycy i powikłań celem poprawy jakości życia pacjenta. Ten sam zespół ocenia chorobę i możliwość wystąpienia u pacjenta późnych powikłań cukrzycy, takich jak retinopatia, neuropatia autonomiczna, sercowo-naczyniowa, polineuropatia i zespół stopy cukrzycowej. W Centrum Diabetologi Klinicznej pacjent jest leczony przez zespół specjalistów, poczynając od diabetologów, endokrynologów, poprzez okulistów, ginekologów, dietetyków, na interdyscyplinarnej Poradni Stopy Cukrzycowej kończąc. Proponujemy również kompleksową opiekę nad kobietą w ciąży z cukrzycą. Poza tym dysponujemy sprzętem na najwyższym światowym poziomie, z najnowocześniejszym systemem ciągłego monitorowania glikemii, który pozwala na wyeliminowanie spadków poziomu glukozy w nocy i wzrostów poposiłkowych, które są częstą przyczyną braku wyrównania cukrzycy. Ten sam sprzęt pomaga w doskonaleniu terapii, co wpływa na redukcję HbA1c z lepszym efektem, niż testy, prowadzone jedynie za pomocą glukometru
- Nowe Centrum, to miejsce dla dorosłych czy także dla dzieci chorych na cukrzycę?
- Pragniemy leczyć wszystkich, bo cukrzyca jest chorobą nieuleczalną, a więc trwającą do końca życia. Dziecko dorasta, ale z niej nie wyrasta. Zgodnie z sugestią prof. Jacka Sieradzkiego z Katedry i Kliniki Chorób Metabolicznych Collegium Medicum UJ, stworzyliśmy interdyscyplinarny zespół specjalistów, składający się z pediatry, diabetologa i psychologa, który poprowadzi młodych pacjentów poprzez trudny okres przejścia z okresu dojrzewania w wiek dorosły. Chodzi o zbudowanie silnej motywacji do zmiany stylu życia, co bardzo wydatnie zwiększy jego komfort i oddali ewentualne powikłania. Chodzi o proste kroki: wzrost aktywności fizycznej, zmniejszenie ilości spożywanych kalorii, szczególnie pochodzących z tłuszczów zwierzęcych, odrzucenie nałogu palenia tytoniu i picia alkoholu. W ten sposób można zmniejszyć częstość nadwagi i otyłości, bardzo ważnego czynnika rozwoju cukrzycy typu 2. Skuteczność takiego postępowania udowodniono w kilku badaniach klinicznych prowadzonych w różnych regionach świata.
W najbliższym czasie planujemy wprowadzić specjalny, również kompleksowy, program "24 godziny dla zdrowia". W jeden dzień pacjent będzie mógł uzyskać pełen obraz stanu swojego zdrowia, dzięki czemu wykryje wiele chorób we wczesnym stadium, oszczędzi czas i pieniądze, a także uspokoi najbliższych. W dalszej perspektywie myślimy o uruchomieniu oddziału klinicznego. Na razie będziemy czynić starania o podpisanie kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia w zakresie specjalistycznej diabetologicznej opieki ambulatoryjnej.
Elżbieta Borek - Dziennik Polski