Bardzo miło jest widzieć w wielu miejscach billboardy z orkiestrowym "jednym procentem". Są one rozklejone w całej Polsce. To taki ukłon w stronę wszystkich naszych rodaków o przekazanie jednego procenta z podatku za rok 2007 Fundacji WOŚP, która za zebrane w ten sposób pieniądze chce kupić pompy insulinowe. I dziś właśnie jesteśmy, tradycyjnie w hotelu Kyriad Prestige w Warszawie, gdzie rozpoczął się XXVII Konkurs Ofert.
Chcemy dzisiaj kupić 550 pomp insulinowych – 500 dla dzieci i 50 dla kobiet ciężarnych. To już nie tylko mistrzostwo świata, ale wyprzedzenie o całą długość tych krajów, w których także stosuje się terapię pompami insulinowymi u najmłodszych dzieci. Jeden z czterech naszych programów medycznych "idzie jak burza", lecząc dzieci z cukrzycą metodą, która zmienia kompletnie jakość życia w blisko 3 tysiącach polskich rodzin. Przeciętna cena pompy insulinowej to wydatek rzędu 10 tysięcy złotych. Dzięki naszym dotychczasowym zakupom stało się tak, że nie tylko pompa bezpłatnie trafia do rodziców dzieci w wieku 0 – 10 lat, ale także Ministerstwo Zdrowia rozpoczęło pokrywanie kosztów używania takiej pompy w kwocie do 300 złotych. Całkowity miesięczny koszt utrzymania pompy to ok. 500 złotych.
Za stołem Komisji Ekspertów zasiadło 12 lekarzy z Warszawy, Wrocławia, Radomia, Krakowa, Białegostoku i Gdańska. Obecna jest cała nasza Fundacja, a zakupy rejestrowane są za pomocą kamer. Oprócz tego zaangażowana jest obsługa prawna, w sumie więc 23 osoby obecne są na sali podczas wszystkich naszych handlowych pertraktacji.
Dlaczego o tym piszę? Ponieważ dzięki temu po raz 27. kupimy sprzęt najlepszej jakości po najlepszych cenach i bez najmniejszego cienia jakichkolwiek podejrzeń o czystość tych zakupów. A jest to polska bolączka, bez względu na to, cokolwiek chcemy kupić, sprzedać, zbudować, stosując do tego przetarg, zamówienia publiczne, czyli wydając publiczne pieniądze. Uczcie się tego od nas!
Jurek Owsiak
Jak przekazać 1% na WOŚP piszemy tutaj.Portal "Moja Cukrzyca" nie ponosi odpowiedzialności za treść komunikatu.