Doktor Tim Holt z University of Warwick wspólnie z kolegami z Nottingham University stworzył prosty program typujący osoby z nieprawidłowymi wartościami cukru we krwi, na które nie zwrócili dostatecznej uwagi lekarze podstawowej opieki zdrowotnej. Czasami badanie poziomu cukru jest tylko dodatkiem, a lekarz zaaferowany zasadniczą chorobą nie zauważa jego podwyższonego wyniku. Niekiedy sam pacjent lekceważy podwyższony cukier i nie zgłasza się na kolejne badania, bo problem wydaje mu się nieistotny.
Działanie programu wypróbowano na 3,6 miliona zapisów z uniwersyteckiej bazy danych. Udało się znaleźć 33 tysiące osób z wynikami na pograniczu cukrzycy i 3700 osób z jej poważnym podejrzeniem. Nawet we własnej praktyce dr Holt znalazł sześć podejrzanych osób, a jedna z nich - Peter Alexander- jest już leczony na cukrzycę. W skali całej Wielkiej Brytanii można by w ten sposób zidentyfikować około pół miliona osób na pograniczu cukrzycy i 60 000 z poważnym jej podejrzeniem.
Wczesne rozpoznanie ma w przypadku cukrzycy duże znaczenie - dzięki niemu można wcześnie podjąć leczenie i zmniejszyć ryzyko poważnych powikłań - problemów z sercem, wzrokiem, nerkami, a nawet amputacji kończyn.
Foto: www.sxc.hu