Cukrzyca jest poważną przewlekłą chorobą, która objawia się zbyt wysokim poziomem glukozy we krwi. Nieleczona może powodować wiele poważnych, groźnych dla życia powikłań.
Pocieszające jest jednak to, że chory może w dużym stopniu sam kontrolować przebieg cukrzycy, m.in. wdrażając zdrową dietą i regularny ruch - podkreślił diabetolog prof. Waldemar Karnafel.
Z danych przedstawionych przez Karnafela, który jest konsultantem ds. diabetologii województwa mazowieckiego, wynika, że obecnie na świecie żyje 246 mln chorych na cukrzycę, a liczba ta ciągle wzrasta. Międzynarodowa Federacja Diabetologiczna (IDF) ocenia, że w 2025 roku liczba chorych wzrośnie do 380 mln, czyli o 55 proc. W Polsce na cukrzycę choruje 2-2,5 mln osób.
Jak ocenił diabetolog, przyczyną wzrostu zachorowań na cukrzycę jest starzenie się społeczeństw, szerząca się na świecie epidemia otyłości, popularyzacja zachodniego stylu życia, dla którego typowe są kaloryczna dieta, bogata w cukry proste i tłuszcze oraz siedzący trybu życia. Ze statystyk wynika, że obecnie na świecie ponad 1 mld osób ma nadwagę lub cierpi na otyłość - przypomniał specjalista.
Prof. Karanfel podkreślił, że cukrzyca jest chorobą, której towarzyszą groźne dla życia powikłania, jak choroby układu sercowo-naczyniowego, w tym udar mózgu i zawał serca - z ich powodu umiera od 70 do 80 proc. cukrzyków; uszkodzenie siatkówki (retinopatia) - cukrzycy są 10-krotnie bardziej narażeni na utratę wzroku niż osoby zdrowe; uszkodzenie nerek (nefropatia), uszkodzenie nerwów (neuropatia), zmiany w tkankach stopy prowadzące do tzw. stopy cukrzycowej, głównej przyczyny amputacji kończyn dolnych.
- Nie ma takiego narządu, który nie ulegałby niszczeniu pod wpływem wysokiego poziomu glukozy utrzymującego się we krwi - zaznaczył prof. Karnafel.
Dlatego w profilaktyce groźnych powikłań cukrzycy tak ważne jest utrzymywanie prawidłowego (lub jak najbardziej zbliżonego do prawidłowego) poziomu glukozy we krwi oraz prawidłowego stężenia tzw. hemoglobiny glikowanej, czyli hemoglobiny związanej z cząsteczką cukru. A tu wielką rolę do odegrania ma sam pacjent - mówił Karnafel.
Jak podkreśliła przewodnicząca Polskiej Federacji Edukacji w Diabetologii, Alicja Szewczyk, "możliwość kontrolowania przebiegu choroby przez samego pacjenta jest specyficzną cechą cukrzycy". Samokontrola dotyczy przede wszystkim stosowania zdrowej diety i podejmowania regularnej aktywności fizycznej, ale też regularnych pomiarów glukozy we krwi oraz przyjmowania leków, w tym insuliny.
Niestety, ogromna liczba cukrzyków ma problemy z samokontrolą - mówiła Szewczyk. Pacjentom wydaje się np., że zdrowe żywienie oznacza ogromne wyrzeczenia. Tymczasem, dieta osoby chorej na cukrzycę powinna być jak najbardziej zbliżona do zaleceń żywienia zdrowego człowieka, a więc urozmaicona i smaczna.
Według Szewczyk, zasadnicza modyfikacja diety dotyczy znacznego ograniczenia łatwo przyswajalnych węglowodanów, czyli cukru obecnego w słodyczach, ale też w słodkich owocach czy sokach. Ważne jest, by jeść często i mało, najlepiej 6 posiłków dziennie - 3 większe i 3 mniejsze; starać się przestrzegać stałych pór posiłków; unikać przejadania się; wybierać mało przetworzoną żywność, np. produkty z pełnego ziarna, a do każdego posiłku jeść warzywa, najlepiej surowe. Powinno się też ograniczyć spożycie tłuszczów i alkoholu. - Alkohol powoduje u cukrzyków spadek poziomu glukozy i może prowadzić do groźnej dla życia hipoglikemii - wyjaśniła Szewczyk.
Wśród pacjentów istnieje też wiele przesądów jeśli chodzi o aktywność fizyczną. Według prof. Karnafela, aby osiągnąć dobre efekty w kontroli cukrzycy, chorzy nie powinni wcale ćwiczyć zbyt intensywnie. - Zbyt intensywna aktywność stanowi dla organizmu źródło stresu, który prowadzi do nagłego wyrzutu adrenaliny i wzrostu poziomu glukozy - podkreślał diabetolog. Jego zdaniem, największe korzyści daje cukrzykom umiarkowana i regularna aktywność, np. półgodzinny spacer każdego dnia.
Jak przypomniał prof. Karnafel, cukrzyca jest chorobą, która stanowi ogromne obciążenie psychiczne dla chorych. Według diabetologa, wśród chorych na cukrzycę depresja występuje trzy razy częściej niż w ogólnej populacji. To m.in. z tej przyczyny często tak trudno im utrzymać samodyscyplinę. Dlatego lekarze i bliscy powinni pamiętać, że do chorego trzeba podchodzić bardzo delikatnie, nie straszyć, powoli oswajać go z chorobą, uczyć jej akceptacji - mówił prof. Karnafel. Bardzo wiele korzyści pacjent może odnieść z odwiedzenia poradni diabetologicznej i udziału w spotkaniach działającej przy niej grupy wsparcia.
Hanna Zych-Cisoń, wiceprezes Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Diabetyków, podkreśliła, że cukrzyca może mieć również korzystny wpływ na życie pacjenta. Jak tłumaczyła, ponieważ choroba ta wymaga dużej samodyscypliny, może pomóc pacjentom w porządkowaniu innych dziedzin życia, pomagać im w osiąganiu upragnionych celów, po które - bez doświadczenia choroby - nie mieliby odwagi sięgnąć.
Foto: www.sxc.hu