Pioglitazon, doustny lek stosowany w leczeniu chorych na cukrzycę, spowalnia proces przerostu ściany naczyń krwionośnych - informuje "Journal of the American Medical Association".
Pioglitazon zwiększa wrażliwość organizmu na insulinę - hormon obniżający poziom cukru we krwi. Podwyższony poziom cukru we krwi to główny objaw cukrzycy - może wynikać z niedoboru insuliny lub też nieprawidłowej reakcji organizmu na ten hormon.
Wiadomo, że u osób chorych na cukrzycę znacznie zwiększa się ryzyko zawału serca i udaru mózgu. Ścisła kontrola poziomu cholesterolu i ciśnienia tętniczego zmniejsza ryzyko tylko częściowo. Naukowcy z University of Chicago podawali 462 pacjentom z cukrzycą typu II (spowodowaną nieprawidłową reakcją na insulinę) albo pioglitazon, albo inny lek przeciwcukrzycowy - glimepiryd.
Regularne pomiary ultradźwiękowe wykazały po 72 tygodniach, że w grupie dostającej glimepiryd grubość ścian naczyń wzrosła o 0,012 milimetra, a pacjenci dostający pioglitazon mieli ściany naczyń grubsze tylko o 0,001 milimetra. Leczeni pioglitazonem mieli również niższy poziom cukru we krwi i wyższy poziom korzystnego dla zdrowia "dobrego" cholesterolu (HDL).
Wcześniej ogłoszono także ochronne działanie pioglitazonu w chorobie u osób zagrożonych udarem mózgu i chorych na alzheimera. Nie jest to jednak lek dla każdego - ponieważ zatrzymuje wodę w organizmie, może sprzyjać niewydolności krążenia. Nie można go też stosować przy chorobach wątroby.