Czy jest coś czego się nie robi dla zdrowia dziecka? Pediatra przeprowadza rutynowe badanie. Stomatolog sprawdza zęby. Od noworodka do dziecka w wieku szkolnym oferowany jest program opieki. Zdrowie do głowy po stopy? Nie całkiem, gdyż stopy w całym tym medycznym procesie nie odgrywają żadnej roli. Mimo iż ok. 65 % dzieci między dziesiątym i dwunastym rokiem życia cierpi na skrzywienia i zdeformowania stóp.
Nasze stopy nie mają lekko. Noszą nas przez całe życie, mimo iż nie dbamy o nie jakoś szczególnie. Dopiero problemy zdrowotne uświadamiają nam, że stopy "donośną" rolę, w dosłownym słowa tego znaczeniu, odgrywają w naszym życiu. Skupimy się tutaj na wczesnym wieku, gdyż znaczna część późniejszych dolegliwości związanych ze stopami zaczyna się w wieku dziecięcym. We właściwym czasie rozpoznane np.: płaska stopa czy poprzecznie płaska są możliwe do skorygowania. Co jest więc nie tak ze stopą w wieku dziecięcym?
- 65% dzieci nosi źle dobrane obuwie. Buty są albo za małe albo za duże, albo też za szeroko uszyte, tak że nie dają stopie właściwego oparcia.
- Dzieci ruszają się za mało. Stopom brakuje naturalnego treningu, jak mają np. przy bieganiu na bosaka.
Ludzka stopa jest kompleksowym odkryciem natury. Musi ruszać się na wszystkie strony, a jednocześnie w każdej pozycji musi być stabilna. Ponieważ stopa dziecka do szóstego roku życia nie jest jeszcze do końca formowana, to niewłaściwie dopasowane obuwie może te podstawowe funkcje znacząco naruszyć. Przez za ciasne lub za szerokie buty stopa dziecka nie może już właściwie się rozwijać, przednia część stopy zostaje ściśnięta i sprawia wrażenie jakby spęczniała, bądź też jest poprzecznie płaska. Jeśli w tej fazie wzrostu mięsnie i węzła stóp będą źle ku górze obciążone, może to w dłuższym czasie pociągnąć za sobą dolegliwości w innych stawach takich jak kolano, biodra, plecy, kręgi szyjne.
Na co rodzice powinni zwracać uwagę przy zakupie butów?
Często zdarza się, że rodzice przegapiają ten właściwy moment na kupienie dziecku nowych butów. Stopy dziecka rosną miesięcznie do dwóch milimetrów, co odpowiada około trzem parom butów rocznie. Proces wzrostu stopy następuje właściwie stopniowo, tak więc dziecko szybko się przyzwyczaja i bardzo rzadko skarży się na za ciasne buty. Dlatego też rodzice powinni w regularnych odstępach czasu kontrolować, czy but nie uciska. Przede wszystkim na dużym palcu tworzą się lekko zapalne miejsca ucisku albo pojawia się problem wrastających paznokci. W takich przypadkach należy zwrócić się po pomoc do specjalisty pielęgnacji stóp.
Tylko odpowiedniej wielkości i szerokości buty gwarantują dziecku dobre oparcie, co z kolei jest warunkiem dla optymalnego rozwoju stopy.
Jako surowe reguły powinny obowiązywać:
- But musi być osadzony na stopie sztywno, ale dawać palcom stopy odpowiednio dużo miejsca na swobodne poruszanie się. Podczas stania największy palec nie może być wypychany do przodu, tylko musi mieć jeszcze miejsca na długość ok. 1cm.
- Pięta nie może wysuwać się z buta podczas chodzenia, w przeciwnym razie palce w bucie robią się szponowate.
- Podeszwa powinna być giętka, dopasowana do anatomicznych ruchów stopy.
- Dziecięce stopy mają dokładnie tyle samo gruczołów potowych co stopy dorosłego. Dlatego też powinno się zwrócić uwagę na oddychający materiał, z którego zrobione są buty.
Stopy potrzebują ruchu
Dzieci mają naturalną potrzebę ruchu. Niestety na skutek naszego współczesnego sposobu życia jest ona coraz bardziej ograniczana. Zamiast biec przez trawnik dzieci coraz częściej muszą się w mieście zachowywać spokojnie. Często ku cierpieniu stóp. Zamiast na piechotę do szkoły, przedszkola jeździ się samochodem, bądź też autobusem. Potem to już tylko siedzieć, siedzieć, siedzieć: przy odrabianiu lekcji, przed komputerem czy telewizorem. Niestety bez naturalnego ruchu uniemożliwiony jest prawidłowy rozwój stóp dziecka. Do tego dochodzi jeszcze fakt, że taki ubogi w ruch styl życia prowadzi często do nadwagi, co dodatkowo obciąża stopy. Najlepiej rozwijają się stopy dziecka wówczas, gdy zapewni się im możliwie dużo ruchu. Najbardziej optymalny trening dla stóp to bieganie boso po naturalnym podłożu, jak np.: trawa czy piasek. Żaden but nie przeszkadza wówczas naturalnemu ruchowi stopy. Musi ona również ciągle nastawiać się na wszelakie małe nierówności, co z kolei wspiera rozwój mięśni i usprawnia ruchliwość stawów palców i kostki stopy.
Źródło: GEHWOL JURNAL, Oktober 2003
Tłumaczenie: Katarzyna Antosz
Opracowanie: Aneta Drzażdżyńska