Tryb samolotowy jest przydatny wtedy, gdy korzystamy z ciągłego monitoringu glikemii. Powoduje tymczasowe wstrzymanie komunikacji bezprzewodowej z pompą. Korzystamy z tego trybu podczas podróży lotniczych, gdy personel samolotu wymaga wyłączenia urządzeń bezprzewodowych.
W trybie samolotowym wyniki z podłączonego glukometr Contour Plus Link 2.4 nie są przesyłane. W glukometrze funkcja bolusa zdalnego także jest nieaktywna. Odczyty z glukometru należy wprowadzać do pompy ręcznie. Nie wiem tylko, jak to ma się do tego, że glukometr jednak próbuje nawiązać takie połączenie. Czy nie należałoby także w glukometrze wyłączyć opcji wysyłania wyników? Instrukcja do glukometru milczy na temat podróży samolotem.
(kliknij, aby powiększyć)
Gdy mamy włączony tryb samolotowy pompa nie otrzymuje z nadajnika odczytów stężenia glukozy z sensora. Nadajnik gromadzi wszystkie odczyty i może zapisać nawet 10 godzin danych z sensora. Na pasku stanu pojawia się ikona trybu samolotowego.
Po wyłączeniu trybu samolotowego wznowienie komunikacji bezprzewodowej między pompą a nadajnikiem może potrwać do 15 minut. Jeżeli tryb był włączony przez maksymalnie sześć godzin komunikacja powinna wznowić się automatycznie. Jeżeli rozłączenie trwało dłużej należy wybrać opcję "podłączenia ponownie straconego sensora". Nadajnik prześle do pompy informacje pobrane z sensora w ciągu ostatnich 10 godzin.
(kliknij, aby powiększyć)
Ważna informacje ze strony internetowej firmy Medtronic: "Przed przejściem przez kontrolę należy powiadomić funkcjonariuszy o chorobie i przewożonych materiałach. Detektory metalu stosowane w portach lotniczych nie spowodują uszkodzenia pompy firmy Medtronic. W razie potrzeby należy poprosić o ręczne przeprowadzenie kontroli. Pompa nie powinna być prześwietlana przez urządzenie rentgenowskie stosowane do sprawdzania bagażu ani przez skaner całego ciała. Jeżeli zdecydujesz się na prześwietlenie skanerem całego ciała, musisz wcześniej odłączyć zestaw infuzyjny oraz usunąć pompę i system CGM (sensor i transmiter). Aby uniknąć konieczności usuwania urządzeń, poproś o alternatywną procedurę."
Tryb samolotowy okazał się również dobrym rozwiązaniem w momencie, gdy musimy na pewien czas zostawić pompę z dala od nas. Przypomnę sytuację, gdy wybrałem się na basen. Pompa została w domu i bardzo, ale to bardzo dużo generowała alarmów informujących o utraconej komunikacji. Okazuje się, że tryb samolotowy byłby tutaj idealnym rozwiązaniem. Pompa na pewno siedziałaby wtedy cichutko.
PS. Jako uzupełnienie jednego z poprzednich wpisów o silikonowym etui Lenny dodam jeszcze, że pompa (z baterią i klipsem) wraz z tym niebieskim etui waży 179 gramów, o 19 gramów więcej niż w standardowym etui (160 gram). Niby niewiele, ale przyznam, że odczuwałem różnice nosząc pompę w tym śmiesznym etui. Wręcz pompa mi ciążyła. Po testach i opisie niebieskiego etui z Lennym wróciłem jednak do mojego czarnego, stylowego etui. Jest lżej.
A jakie Wy macie doświadczenia z lataniem z pompą insulinową?
Jerzy Magiera
autor portalu mojacukrzyca.org