Podczas tej wizyty miałem wykonywane badanie poziomu hemoglobiny glikowanej z palca. Wynik otrzymuje się dosłownie w ciągu kilku minut. U mnie - 6,7% (na poprzedniej wizycie 6,6). Na podstawie danych z glukometru przewidywana wartość Hba1c wynosiła 6,8%. Cukry z ostatniego miesiąca na poziomie 147 mg/dl +/- 75. Wartości te pokrywają się także z ciągłym monitoringiem glikemii. Tutaj średnia odczytów z CGM wynosi 150 mg/dl +/- 57. Zatem wszystkie trzy wartości się zgadzają. W profilu dobowym wartości glikemii kształtują się od 40 do 230 mg/dl.
(kliknij, aby powiększyć)
W karcie informacyjnej diabetolog pisze: "glikemie - dość dobre, zmniejszenie chwiejności - dzięki nowej pompie i monitorowaniu glikemii. Nosi stale sensory, więcej zjada - wzrost zapotrzebowania na insulinę do 100 j." Fakt, to prawda. W ostatnim czasie odstawiłem też dodatkowy lek, który pomaga w walce z cukrzycą. Niestety jego koszty są znaczne, jednocześnie daje on dobre efekty i ułatwia wyrównanie cukrzycy. Poprosiłem diabetologa o ponowne przepisanie leku, bo przez jego brak wzrosło mi nieco zapotrzebowanie na insulinę i przybrałem kilka kilogramów - a z wagą muszę nieustannie walczyć.
Czy warto korzystać z konsultacji lekarskich online?
Lekarz diabetolog zmodyfikował mi dawki bazowe i przeliczniki kalkulatora bolusów do posiłków. Nowe wartości, mam nadzieję, przyniosą dobry skutek w codziennym monitorowaniu cukrzycy. Otrzymałem wszystkie potrzebne recepty, zostałem pouczony o konieczności przestrzegania diety. Ustaliłem nowy termin wizyty, tym razem na początek sierpnia.
(kliknij, aby powiększyć)
Wizyta u diabetologa chyba u każdego diabetyka wywołuje lekki (a może czasem i duży) stres. Każdy z nas boi się oceniania i weryfikowania naszej samokontroli cukrzycy. Uważam jednak, że takie wizytą są konieczne i bardzo dużo dają. Lekarz fachowym okiem może spojrzeć na nasze poziomy cukrów, może wprowadzić modyfikacje i zmienić metody leczenia. Ja mam świetnego diabetologa, który poświęca sporo czasu i wysiłku na to, aby z moją cukrzycą było mi łatwiej. Dziękuję!
Jerzy Magiera
autor portalu mojacukrzyca.org