Pierwsza noc z MiniMed 640G do przespanych w całości nie należała. Kilkukrotnie budziły mnie różnego rodzaju alarmy informujące o przewidywanym spadku poziomu cukru we krwi, o zatrzymaniu pompy insulinowej, o niskiej wartości glikemii. SmartGuard czuwał i reagował. Niezwykłe, że udało się stworzyć takiego osobistego strażnika, który dzięki ciągłemu monitoringowi cukru potrafi odpowiednio zareagować i wychwycić (a także przewidzieć) spadki cukru we krwi. A człowiek może odpowiednio zareagować i przyjąć dodatkowe węglowodany.
(kliknij, aby powiększyć)
W poniedziałek, 23 listopada, przez cały dzień miałem ustawioną bazę na 70% normalnej wartości. Wszystko z tego powodu, że przez kilka ostatnich dni odłączony byłem od pompy insulinowej i przyjmowałem analog insuliny długodziałającej, więc w momencie podłączenia MiniMed 640G jeszcze trochę analogu było w moim ciele - istniało ryzyko nałożenia się dawek insuliny. Pomimo zmniejszenia bazy i tak trzy razy złapało mnie hipo. To chyba z emocji.
Wieczorem włączyłem bazę na 100%, przecież długodziałająca insulina już przestała działać. Okazało się, że najprawdopodobniej moja dotychczasowa baza w pompie (31,65 jednostek) jest za duża. Wygląda na to, że były w nią "wliczone" także jakieś drobne przekąski, które zdarzało mi się podjadać w ciągu dnia, bez dodatkowych bolusów. W poniedziałek mocno się zmobilizowałem i nie dojadałem jakoś specjalnie między posiłkami. Efekty widać po niskich cukrach we krwi. Baza była za duża. Teraz jestem na bazie o około 30% mniejszej (23,825 jednostek), ale myślę, że konieczne będą kolejne cięcia w bazie.
(kliknij, aby powiększyć)
Bardzo podoba mi się automatyczne zatrzymywanie pompy przy wykryciu spadków cukru we krwi. System samodzielnie reaguje i jeżeli "zauważy", że cukier wzrasta to wznawia podawanie insuliny. To inteligentne urządzenie, dzięki któremu moja samokontrola - coś czuję - że będzie znacznie lepsza. Wykres z pierwszej doby nie jest perfekcyjny, ale wszystko wymaga jeszcze dopracowania. Już sam fakt, że mierzę cukier 10 razy na dobę (nie przyznam się, ile razy mierzyłem w ostatnim czasie), jest powodem do zadowolenia. Sensor w tym czasie wykonał 285 odczytów pomiaru glukozy. W pierwszym dniu średnia z glukometru wynosiła 111 mg/dl, w drugim dniu 117 mg/dl. Pompa we wtorek zatrzymywała mi się przed niskim cukrem aż 8 razy, a przy niskim cukrze 3 razy. Łączny czas zatrzymania pompy przez sensor wynosił aż 5 h 59 minut! Czas zmniejszyć mocno bazę.
(kliknij, aby powiększyć)
Po powrocie do domu, moja starsza (2,5 letnia) córka Gabrysia zobaczyła przy mnie nowe urządzenie i powiedziała swoim kochanym głosikiem "To twój pompa. Teraz masz nową". A nad ranem, gdy przeglądała zdjęcia w moim telefonie (dzieciaczki z umiejętnością obsługi smartfonów to się chyba teraz już rodzą), zobaczyła zdjęcie glukometru i oznajmiła "O tatu, co to jest? Nowy?". Skąd ona to wszystko wie? Bystre dziecko.
Jerzy Magiera
autor portalu mojacukrzyca.org
(kliknij, aby powiększyć)