Schorzenia współistniejące - nowa rzeczywistość
Specjaliści zgromadzeni na tegorocznej Konferencji AZ Summit 2022 zwracali uwagę, że w obecnych realiach klinicznych nie może być mowy wyłącznie o terapii jednego określonego schorzenia, na przykład cukrzycy.- Jako diabetolodzy po prostu musimy myśleć dziś o naszych pacjentach szerzej niż jeszcze do niedawna. Nie możemy skupiać się wyłącznie na "leczeniu cukrzycy". Nasi chorzy coraz częściej uskarżają się także na inne dolegliwości; fizyczne i psychiczne. Co więcej, z uwagi na swoje schorzenie przewlekłe są bardziej narażeni na wystąpienie istotnych powikłań: w tym kardiologicznych (rozwój niewydolności serca) czy nefrologicznych (Przewlekła Choroba Nerek). Te aspekty także wymagają uwagi i nierzadko terapii, a nakierowane na poszczególne schorzenia profilaktyka i leczenie muszą uwzględniać potencjalne interakcje z innymi stosowanymi metodami. Czy istnieje terapia uniwersalna, możliwa do zastosowania z myślą o ochronie jednocześnie kilku kluczowych układów organizmu naszego pacjenta? Do niedawna twierdzilibyśmy jeszcze, że nie, ale doniesienia naukowe i praktyka kliniczna ostatnich lat pokazują, że spójna i skoordynowana strategia lecznicza w tym zakresie jest jak najbardziej możliwa. Tym przełomem okazały się flozyny - mówiła dr hab. Beata Mrozikiewicz-Rakowska z Kliniki Diabetologii i Chorób Wewnętrznych Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Nasz wspólny pacjent
- Kardiolog, diabetolog, nefrolog - jako specjaliści różnych dziedzin medycyny opiekujący się jednym chorym patrzymy na niego jako na naszego wspólnego pacjenta. Wszystkim nam zależy, żeby żył on dłużej i bardziej komfortowo. W zakresie kardiologii, w obszarze leczenia niewydolności serca, cele naszej terapii to przede wszystkim: redukcja ryzyka zgonu, redukcja hospitalizacji i powikłań nerkowych. Ostatnie zagadnienie jest bardzo ważne, ponieważ aż 50 proc. pacjentów z niewydolnością serca rozwija Przewlekłą Chorobę Nerek - schorzenie poważne i o trudnym rokowaniu. Pojawienie się terapii inhibitorami SGLT2 - flozynami - cieszy nas wszystkich, specjalistów różnych dziedzin medycyny, w równie wysokim stopniu, ponieważ te cząsteczki wykazują efektywne działanie w każdym z omawianych obszarów: są skuteczne w terapii cukrzycy, niewydolności serca, mają potwierdzone działanie nefroprotekcyjne. Dowodem bezpieczeństwa i skuteczności tej terapii są odzwierciedlone w wytycznych naukowych wskazania do jej stosowania (terapia dapagliflozyną uzyskała przykładowo rejestrację we wszystkich trzech wymienionych wskazaniach: cukrzyca, niewydolność serca i przewlekła choroba nerek). Przełomem w polskiej praktyce klinicznej jest niewątpliwie rozszerzenie refundacji flozyn, które były refundowane w cukrzycy, a od maja 2022 roku są refundowane także we wskazaniu: niewydolność serca z obniżoną frakcją wyrzutową lewej komory. Niezwykle cieszy, że Ministerstwo Zdrowia wsłuchuje się w głos środowiska medycznego: zapowiedziana została refundacja flozyn także w Przewlekłej Chorobie Nerek! - podkreśliła prof. Jadwiga Nessler, kierownik Kliniki Choroby Wieńcowej i Niewydolności Serca Collegium Medicum UJ.Leczmy szybko, bo możemy... nie zdążyć!
Rolę wdrażania innowacyjnych, działających szybko i efektywnie terapii w zakresie leczenia cukrzycy, niewydolności serca i Przewlekłej Choroby Nerek podkreślali zgodnie specjaliści wszystkich dyscyplin medycyny.- Powiem może dosadnie, ale jak najbardziej prawdziwie: nie straszmy naszych pacjentów z Przewlekłą Chorobą Nerek dializami. Część z nich i tak ich nie doczeka... - mówił prof. Ryszard Gellert, kierownik Kliniki Nefrologii i Chorób Wewnętrznych Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Warszawie, konsultant krajowy w dziedzinie nefrologii. Specjalista zwracał uwagę, że aż 95 proc. chorych z PChN nie wie o swojej chorobie, ponieważ schorzenie nie zostaje wykryte. Tymczasem regularne kierowanie pacjentów na badanie ogólne moczu, z oznaczeniem: kreatyniny, albuminurii i e-GFR jest łatwym, prostym sposobem na wczesne wykrycie i skuteczne zapobieganie rozwojowi niewydolności nerek do postaci zaawansowanej.
Specjaliści zgromadzeni na Konferencji AZ Scientific Summit podkreślali, że pierwszy krok do lepszej ochrony życia i stanu pacjentów to bardziej interdyscyplinarne podejście do swoich specjalizacji.
- Nie możemy się rozgrzeszać: jestem przecież diabetologiem/ kardiologiem, więc dlaczego mam się koncentrować na parametrach nerkowych? Pilnujmy się wzajemnie, miejmy na uwadze wszystkie układy organizmu naszego wspólnego pacjenta, nie tylko "nasz własny" - podkreślała prof. Beata Naumnik, kierownik I Kliniki Nefrologii i Transplantologii z Ośrodkiem Dializ Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.
W panelu dyskusyjnym specjaliści poproszeni o wskazanie najważniejszych postulatów kierowanych do swoich kolegów tej samej specjalizacji i specjalistów innych dziedzin medycyny zaapelowali:
- Nie czekajmy na POZ! - jako kardiolodzy, diabetolodzy, nefrolodzy nie oglądajmy się na lekarzy rodzinnych, by zlecili naszemu pacjentowi określone badania. Róbmy to, kiedy trzeba, sami - prof. Beata Naumnik (nefrolog);
- Często monitorujmy parametry wydolności nerek! - wcześnie wykryta Przewlekła Choroba Nerek, stanowiąca istotne powikłanie cukrzycy, może być efektywnie leczona. Niewykryta naraża pacjenta na rozwój schorzenia do zaawansowanej postaci; na dializy i przedwczesny zgon - dr hab. Beata Mrozikiewicz-Rakowska (diabetolog);
- Wcześnie włączajmy leki poprawiające stan pacjentów z niewydolnością serca i o działaniu nefroprotekcyjnym! - z flozynami (słusznie) wiążemy wielkie nadzieje na szybką poprawę stanu i poprawę rokowania pacjentów z wielochorobowością. Najlepsze leki nie pomogą jednak właściwie, jeśli będą włączane za późno. W skrajnych przypadkach możemy nie zdążyć ocalić życia naszym chorym. Nie czekajmy z wdrożeniem innowacyjnej, skutecznej terapii - prof. Jadwiga Nessler (kardiolog);
- Stawiajmy na terapię organoprotekcyjną! - pamiętajmy, że różne narządy często chorują razem. W procesie leczenia najczęściej jest tak, że to, co dobre dla serca, jest dobre dla nerek - i odwrotnie. Stawiajmy na szeroko i korzystnie, szybko i długotrwale działające terapie. Współczesna interna to w dzisiejszym rozumieniu inaczej: kardio-nefro-diabeto-logia rodzinna - prof. Ryszard Gellert (nefrolog);
- Edukujmy naszych pacjentów! Nasi pacjenci coraz częściej chcą aktywnie współuczestniczyć w procesie swojego leczenia. Pokazujmy im różne ścieżki, perspektywy, wspierajmy w modyfikacji stylu życia, traktujmy po partnersku - dr hab. Małgorzata Koziarska-Rościszewska (lekarz rodzinny).