|
Najnowsze komentarze
[5]
Masz swoją opinię na ten temat? Tu jest miejsce, gdzie możesz ją wyrazić! Pisz, komentuj i dyskutuj. Pamiętaj o tym, że nie będą tolerowane niecenzuralne wypowiedzi i wulgaryzmy. ~Szczęściara IP: 195.47.201.xxx | (2016-12-09 18:56:08) |
Czytam Wasze opinie i wiem że macie rację. Ale wiem te że ja mam szczęście. W przedszkolu synem opiekowała się jego Pani. Pomiary, podawanie insuliny, śniadanie, obiad, wszystko wpisane w zeszyt... Opieki przez dwa lata w przedszkolu nauczyły się 4 cudowne nauczycielki. Po zachorowaniu Pani Dyrektor zabroniła mi wypisywać syna z przedszkola. Powiedziała że damy radę i dotrzymała słowa :) w szkole już drugi rok przy śniadaniu pomaga też jego wychowawczyni. Nigdy nie opiekowała się "cukiereczkiem", jeździłam do szkoły gdy miała problem, nauczyłam ją niezbędnego minimum - jest jego Aniołem Stróżem. Zabiera go na wycieczki i półkolonie. W mojej szkole mój syn a nie paragrafy. A to tylko zwykła wiejska szkoła ....
~matematyk IP: 90.156.5.xxx | (2016-12-07 23:43:51) |
Materiał prawie rzetelny. To, że Państwo ma pieniądze na płacenie zasiłków pielęgnacyjnych nie jest prawdą, bo Państwo odbiera prawo do tych zasiłków. Ogólnopolska Federacjo Organizacji Pomocy Dzieciom i Młodzieży Chorym na Cukrzycę, która pomagałaś w przygotowaniu tego materiału - dlaczego nie było chociaż wzmianki o tym? A wręcz sugestia, że Państwo ma pieniądze na płacenie zasiłków pielęgnacyjnych i je chętnie wypłaca. Programowi 500+ towarzyszy program 1300-. Wynik tego równania to ... Federacjo! Pomóż to obliczyć, bo przecież Pomoc masz w swojej nazwie.
~robole IP: 89.69.129.xxx | (2016-12-05 17:38:37) |
Przecież jest dobra zmiana,o co chodzi ?.
~MAMA FRANKA IP: 185.53.144.xxx | (2016-12-05 17:27:27) |
Oglądając ten reportaż to widziałam siebie, czyli rezygnacja z pracy, bieganie do szkoły , robienie pomiarów na stołówce itd. Z matki strony to straszne na każdym kroku odmawiać "zakazanych rzeczy" a idą święta. Moje dziecko jest wyrozumiałe , ale ja widzę jego oczy jego smutek -jak każda matka. Jeszcze jedno - ludzie się mnie pytają :czy z tego wyrośnie:? załamać się można jaka jest wiedza na temat cukrzycy!
~Mama Gracjana IP: 83.3.105.xxx | (2016-12-05 10:09:15) |
To prawda BRAK ODPOWIEDZIALNOŚCI z całego tego systemu nauczania .......dzieci mają się uczyć , zdobywać wiedze i kontrolować cukry .UCZYĆ się żyć z tą chorobą na co dzień , a każdy dzień może być inny ;( i często jest inny . To i nauczyciele niech się nauczą o tej chorobie . Bo większość z nich nie wie nic ;( Na wycieczkę jak rodzic nie pojedzie to inaczej dziecka też nie wezmą . I jak się dziecko ma usamodzielniać ? A na komisjach to tylko potrafią zabierać środki finansowe bo """ Musi już dziecko umieć wykonywać czynności koło siebie i wstawać w nocy mierzyć cukier """"" po takich słowach to wiem tylko jedno """nawet lekarze " innych specjalizacji " bo tacy są na komisjach zabierają opiekuńcze nie zdają sobie sprawy jaka to choroba """""""
..............CHCESZ LICZYĆ NA Kogoś to licz na siebie ..........................
| |