Strona główna
  1. Wiadomości
  2. O cukrzycy
  3. Porady
  4. Sprzęt i leki
  5. Więcej
  6. Przydatne
  7. O portalu
diabetyk24.pl
Accu-Chek Instant

Co można wyczytać z etykiety produktów spożywczych? - zobacz program!


FreeStyle Libre 2

Ypsomed

Dexcom One+
Artykuły
O cukrzycy
Cukrzyca typu 2
Odżywianie
Pompy insulinowe
Monitoring glikemii
Glukometry
Nakłuwacze
Peny
Insuliny

Dodaj komentarz
Opowiadania

Opowiadanie Angeliki

dodano: 19 kwietnia 2011 r.

Hej, nazywam się Angelika i choruję na cukrzycę od 6 lat. A oto jak ja zaczęłam chorować na cukrzycę. W wieku 8 lat byłam zwyczajnym dobrze rozwijającym się dzieckiem. Pewnego dnia zaczęłam bardzo dużo pić. Dziennie potrafiłam pić 5 litrów i to na dodatek nie były żadne słodkie napoje, tylko woda. Pewnego dnia moi rodzice zauważyli, że schudłam, wtedy zaczęli się niepokoić.

Wychodząc ze szkoły, pojechaliśmy do naszego rodzinnego lekarza, gdzie od razu skierowali mnie na badanie cukru. Na glukometrze, mój cukier wskazywał więcej niż 500, pobrali mi krew, po niecałej godzinie okazało się, że mój cukier to 898. No i wtedy zaczęła się podróż do Warszawy. Jadąc do szpitala usypiałam, rodzice mnie budzili, cały czas do mnie mówili. Gdy dojechałam do szpitala, od razu kroplówka, lecz to nie wydawało się takie proste. Wkłuwając mi się w ręce, pękały mi żyły. Dopiero za piątym razem im się udało.

Potem było coraz gorzej, zastrzyki, obliczanie, itp. Dla mnie tragedia... Bałam się opinii moich znajomych... że mnie wyśmieją, że jestem inna i w ogóle. Miałam mieć lekcje indywidualne, nauczycielka miała przychodzić do mnie do domu. Wróciwszy do domu, mama miała iść do szkoły i porozmawiać o lekcjach do szkoły. Lecz musiałam iść z nią, bo samej mnie nie zostawili by w domu, no i wchodząc do klasy wszystkie dzieciaki zaczęły piszczeć jak mnie zobaczyli i skakać nade mną. Wtedy stwierdziłam, że będę chodzić do szkoły. ;)

Potem klasa 4-6. Dostałam pompę i jakoś się już tym nie przejmowałam. W ten sposób podstawówka minęła bardzo dobrze. No i tak klasa 1 gim., wszystko szło pod górkę, każdy mnie na początku wytykał. Na WFie dziewczyny biegały, a ja musiałam robić sama co innego. Potem przeszło to wszystkim, no i zaczęła się pierwsza miłość.

Mojemu byłemu na początku nie przeszkadzało to, ale potem ze mną zerwał, bo powiedział, że nie będzie chodził z dziewczyną chorą na cukrzycę. Ja załamana, nienawidziłam się za to, że jestem chora. Robiłam różne głupie rzeczy. Potem dopiero stwierdziłam, że nie warto.

Teraz jestem ze wspaniałym chłopakiem ok. pół roku, któremu nie przeszkadza moja choroba. I tak naprawdę wiem, że ta choroba mi pomaga. Wiem, że to dziwnie zabrzmi, ale cieszę się, że jestem chora. Bo bardziej niż ta choroba nic nie da nam w kość, tak naprawdę to ona się teraz liczy, bo jak się nią nie zajmiemy to stracimy to co najważniejsze, ŻYCIE! A z niego trzeba się cieszyć, nawet jak nie ma powodów, trzeba się uśmiechać. ;) Jak coś to piszcie, to może jakoś pomogę, bo już paru osobom pomogłam. Może i wam mi się uda :D

Angelika

Jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, koniecznie polubcie nasz profil na FB!


Wszelkie materiały (w szczególności materiały i opracowania własne) zamieszczone w niniejszym Portalu chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.



reklama





Najnowsze komentarze [2]

Masz swoją opinię na ten temat? Tu jest miejsce, gdzie możesz ją wyrazić! Pisz, komentuj i dyskutuj. Pamiętaj o tym, że nie będą tolerowane niecenzuralne wypowiedzi i wulgaryzmy.

~Dominika  IP: 78.8.13.xxx(2011-04-26 22:12:55)
niezły palant z tego chłopaka co cię zostawił bo masz cukrzyce...

~cukiereksztum@wp.pl  IP: 46.134.197.xxx(2011-04-25 21:48:43)
hej jestem Kaśka, mam 24 lata. Na cukrzycę zachorowałam w 2000 roku Miałam wtedy ok.1000 cukru i byłam wtedy w ciężkim stanie. Był to wielki szok dla moich rodziców, ja natomiast dopiero po paru tygodniach zorientowałam się na czym ta choroba polega. Początki tej choroby były dla mnie bardzo trudne, ponieważ musiałam pogodzić się z wieloma nakazami jak i zakazami. Pojawił się też lęk przed kilkurazowym kłuciem dziennie. Powoli zaczęłam oswajać się z tą chorobą i było już coraz lepiej


Powrót Do góry

mojacukrzyca.org - Opowiadania: Opowiadanie Angeliki
Jeżeli na tej stronie widzisz błąd lub masz uwagi, napisz do nas.



Eversense E3

Fundacja dla Dzieci z Cukrzycą
Refundacja CGM
Przydatne
Informacje
Bądź na bieżąco!
Kącik literacki
Wszystko o Accu-Chek
Specjalista radzi
DiABEtyK
Na komputer i telefon
Ministerstwo Zdrowia
Światowy Dzień Cukrzycy
Cukrzyca tamtych lat
DME obrzęk plamki
Ciekawostki
O portalu

Redakcja portalu | Napisz do redakcji | Newsletter | O portalu | Media o portalu | Linki | Partnerzy | Nasze bannery | Logo do pobrania | Patronat medialny
Portal mojacukrzyca.org ma charakter jedynie informacyjny. Wszelkie decyzje odnośnie leczenia muszą być podejmowane w porozumieniu z lekarzem i za jego zgodą.
Portal jest prowadzony przez osobę fizyczną wyłącznie w celach osobistych. | Copyright © mojacukrzyca.org 2001-2024 Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Ostatnia modyfikacja: Wtorek, 16 kwietnia 2024 r.

Zadaj pytanie on-line